Zapowiedziano Devil May Cry 5 od twórcy pierwszych czterech części

Zapowiedziano Devil May Cry 5. Nad grą pracuje ojciec cyklu Hideaki Itsuno i zignoruje ona kontrowersyjny reboot w postaci DMC: Devil May Cry. Zamiast tego będzie to bezpośrednia kontynuacja Devil May Cry 4.

Adrian Werner

10 czerwca 2018 23:30

Gra zignoruje kontrowersyjne DMC: Devil May Cry.

Potwierdziły się krążące od dwóch lat plotki. Podczas konferencji Microsoftu poprzedzającej targi E3 oficjalnie zapowiedziano Devil May Cry 5, czyli nową odsłonę jednego z najlepszych cyklów slasherów.

Tak jak sugeruje tytuł gry, będzie to bezpośrednia kontynuacja Devil May Cry 4. Tym samym wydany pięć lat temu restart marki w postaci DMC: Devil May Cry został uznany za niebyły. To bardzo dobra nowina, gdyż tytuł ten był bardzo kontrowersyjny i nie przypadł do gustu wielu fanom serii.

Pokazano krótki zwiastun, w którym pierwsze skrzypce odgrywał znany z poprzednich części Nero. Tym razem jedną z jego rąk zastępuje mechaniczna proteza, wyposażona w szereg przydatnych funkcji bojowych. Fanów serii zwłaszcza ucieszyć powinna informacja, że na czele produkcji stoi Hideaki Itsuno, czyli japoński projektant będący ojcem serii Devil May Cry.

Opowieść rozpocznie się, gdy nasiona demonicznego drzewa zapuszczą korzenie w mieście Red Grave, otwierając wrota do naszego świata dla sił zła. Powstrzymać inwazję demonów spróbuje trzech łowców demonów. Każdy z nich posiadać ma mocno odmienny styl walki i własny zestaw umiejętności. Na razie potwierdzono, że wśród grywalnych postaci znajdzie się Nero i Dante. Trzeci bohater pozostaje tajemnicą.

Na razie potwierdzono tylko wersję na Xboksa One, ale bardzo byśmy się zdziwili, gdyby gra nie wyszła również na PlayStation 4 i PC. Premiera ma nastąpić wiosną przyszłego roku.