Yakuza 6: The Song of Life zadebiutowała wreszcie w Europie. Gra dostępna jest wyłącznie na PlayStation 4 i zebrała bardzo dobre recenzje.

Doczekaliśmy się wreszcie premiery anglojęzycznej wersji Yakuza 6: The Song of Life, czyli najnowszej odsłony popularnej gangsterskiej serii firmy Sega. Produkcja dostępna jest wyłącznie na PlayStation 4, a w naszym kraju dystrybuuje ją Cenega. Tytuł nie oferuje polskiej lokalizacji.
Przypomnijmy, Yakuza 6: The Song of Life zadebiutowała w Japonii 8 grudnia 2016 roku. Zachodni gracze na premierę musieli czekać długo, co w przypadku tego cyklu jest już niestety tradycją. W Kraju Kwitnącej Wiśni gra okazała się sporym sukcesem. W ciągu pierwszych dwóch tygodni na rynku sprzedano 262 tys. egzemplarzy, a wpływowy magazyn Famitsu wystawił produkcji ocenę 39/40.
Zachodnie magazyny i serwisy opublikowały już wystarczająco wiele recenzji, aby stwierdzić, że wersja anglojęzyczna została ciepło przyjęta. Yakuza 6: The Song of Life posiada obecnie średnią ocen na poziomie 83% według serwisu Metacritic. Produkcja spodobała się również naszemu redaktorowi, który wystawił jej notę notę 8.0. Poniżej podajemy wybór recenzji:
Generalnie recenzenci chwalą wspaniale zrealizowany klimat współczesnej Japonii, różnorodność wyzwań i mechanizmy minigier. Bardzo dobre opinie zbiera również fabuła, która stanowi godne zwieńczenie przygód Kazumy Kiryu. Natomiast krytykowane są uproszczenia w systemie walki, drobne problemy techniczne oraz fakt, że niektóre wątki odstają jakością od ogólnego poziomu.
Przypomnijmy, że Yakuza 6: The Song of Life jest ostatnim rozdziałem w historii życia Kazumy Kiryu. Twórcy rozpoczęli już prace nad kolejną odsłoną, ale będzie ona miała innego głównego bohatera. Fani dotychczasowego protagonisty nie muszą jednak rozpaczać, gdyż w tym roku ukaże się jeszcze anglojęzyczna wersja Yakuza Kiwami 2, czyli remake’a drugiej odsłony cyklu.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
GRYOnline
Gracze
Steam
8

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.