„Wyzwanie przyjęte!”. Twórcy No Rest for the Wicked mają nowy cel: osiągnąć 90/100 na Steamie

No Rest for the Wicked powoli odzyskuje zaufanie graczy, ale twórcy nie chcą spocząć na laurach i podjęli się ambitnego zadania.

Jakub Błażewicz

„Wyzwanie przyjęte!”. Twórcy No Rest for the Wicked mają nowy cel: osiągnąć 90/100 na Steamie, źródło grafiki: Moon Studios / Private Division..
„Wyzwanie przyjęte!”. Twórcy No Rest for the Wicked mają nowy cel: osiągnąć 90/100 na Steamie Źródło: Moon Studios / Private Division..

Debiut No Rest for the Wicked we wczesnym dostępie stanowczo mógł wypaść lepiej. Jednakże nie zniechęca to Thomasa Mahlera. Przeciwnie, szef Moon Studios stwierdził, że zespół stawia sobie za cel zamianę „58% pozytywnych opinii” na Steamie w 90% pochlebnych recenzji.

No Rest for the Wicked zyskuje na Steamie

Szef studia zaakceptował to wyzwanie we wpisie (via serwis X). Można by z humorem odnotować, że zespół już odniósł pierwszy sukces, bo od publikacji deklaracji Mahlera No Rest for the Wicked wyraźnie zyskało na Steamie. Obecnie 66% recenzji gry jest pozytywnych (68% wg SteamDB), co powoli zbliża tytuł do wyjścia z kategorii „mieszanych” opinii na platformie firmy Valve.

To poprawa to po części efekt dwóch pierwszych hotfixów, które trafiły do gry w miniony weekend. Obie łatki przyjęto ciepło. Nie tylko dlatego, że zespół posłuchał opinii graczy i wprowadził zmiany zgodne z ich życzeniami (a przynajmniej większości z nich), lecz także z powodu tempa wprowadzenia tych poprawek.

Oczywiście, jak to zwykle bywa, nie wszystkie poprawki zadziałały zgodnie z planem (co zresztą przyznał sam Mahler; via serwis X). Część osób narzeka choćby na niepotrzebne ułatwienia rozgrywki, niemniej summa summarum gracze docenili starania Moon Studios. Zwłaszcza że w drodze jest już trzeci hotfix, podobnie jak wsparcie trybu telewizyjnego (TV Mode) usługi GeForce Now oraz zmiany w lochu Tygiel Cerimów (Cermi Crucible; via serwis X).

Być jak boss w Dark Souls

W osobnym miejscu (ściślej: w wywiadzie dla magazynu The Edge; via GamesRadar) Mahler odniósł sie do jednego z aspektów No Rest for the Wicked, który – jak obiecali twórcy – ma „zrewolucjonizować” RPG akcji. Chodzi o widok z góry (top-down), który według szefa Moon Studios pozwolił twórcom na zaimplementowanie „szalonych ruchów”, które w Dark Souls były zarezerwowane dla bossów.

Jako przykład podał jednego z najbardziej znanych bossów z dodatku do pierwszej odsłony serii studia FromSoftware – rycerza, który ma do dyspozycji wiele niesamowitych ataków. W teorii gracz może korzystać z niektórych z nich po wykuciu broni z duszy tego przeciwnika, ale trzeba przyznać, że nawet wtedy bohater nie wyczynia takich akrobacji jak boss. W NRftW twórcy chcą, by nie było takich ograniczeń.

W temacie „soulsów” – Mahler napomknął też o systemie losowych łupów z „pojemników” (skrzyń itp.). Czy faktycznie te i inne elementy wystarczą, by mówić o rewolucji w aRPG? Być może, ale na razie twórcy muszą skupić się na tym, by No Rest for the Wicked w pełni odzyskalo zaufanie graczy. Choć, sądząc po pierwszych kilku dniach, wygląda na to, że studio Moon jest na dobrej drodze, by uporać się z tym wyzwaniem.

  1. Gry kwietnia 2024 – potężna polska strategia, koreańska Eve i bezkompromisowy rywal Diablo
No Rest for the Wicked

No Rest for the Wicked

PC PlayStation Xbox
wczesny dostęp

Data wydania: 18 kwietnia 2024 Wczesny dostęp

Informacje o Grze
7.5

GRYOnline

7.5

Gracze

7.9

Steam

7.3

OpenCritic

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

4

Jakub Błażewicz

Autor: Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Gry RPG
2024-04-22
14:33

trejangry Pretorianin

Czarnoniebieski To czym właściwie jest ta gra?
Ogólnie problem rozumiem. Tak było z Diablo IV - wygląd sugerował rasowy HnS a to jest MMO z wyglądem HnS. Ale Blizzard też źle komunikował przed premierą gdzie lokuje Diablo4.

Komentarz: trejangry
2024-04-22
14:49

Xsardass Generał

Xsardass

Ogólnie jest potencjał na świetną grę. Dużo brakuje ale niektóre aspekty są naprawdę świetnie wykonane

Komentarz: Xsardass
2024-04-22
16:18

motywbuntu Junior

Ta, już poszedł zwrot po 70 minutach. Grałem na steamdecku i nie było najgorzej, jeśli chodzi o performance.

Okazało się jednak szybko, że każdego przeciwnika można pokonać w ten sam sposób, czyli roll prosto w niego i seria ciosów w plecy.

W trakcie gry można też ścinać drzewa, łupać minerały i łowić ryby - co osobiście mnie osłabiło.

Komentarz: motywbuntu
2024-04-22
17:21

wcogram Generał

Dziwie się, że sam Gol pompuje te porównania do Diablo Poe etc. Zamiast prosto napisać, że rozgrywka przypomina Darksiders: Genesis.

Komentarz: wcogram
2024-04-23
09:49

trejangry Pretorianin

Grafika w stylistyce Jerzego Dudy-Gracza. Co kto lubi.

Komentarz: trejangry

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl