World of Tanks: Xbox 360 - ruszyła beta w Europie

World of Tanks na konsole Xbox 360 dostarczy ekscytującej rozgrywki opartej współpracę w ramach drużyny, gdzie zarówno umiejętności gracza, jak i koordynacja działań w ramach zespołu są kluczem do zwycięstwa.

Wargaming.net Press Release

21 sierpnia 2013 10:28

Poniższa wiadomość jest oficjalną informacją prasową producenta/wydawcy/dystrybutora gry i jako taka nie jest lub nie musi być wyrażeniem opinii i stanowiska redakcji gry-online.pl.

Wargaming, wiodąca firma gier segmentu MMO i free-to-play, ogłasza dziś, że serwery europejskie dla World of Tanks na konsolę Xbox 360 wersji beta są gotowe. Aktualna wersja beta to również nowe, ciężkie czołgi z USA i Niemiec poziomów VII i VIII, które przyniosą ze sobą jeszcze więcej ognia i stali na pola bitew.

“Cieszymy się, że możemy powitać naszych europejskich kolegów w becie,” powiedział Denny Thorley, generalny menadżer Wargaming West z Chicago. „Teraz gracze z USA i Europy będą mogli wejść do gry i rywalizować o dominację oraz spróbować samemu, co uczyniło z World of Tanks globalnym fenomenem.” Gracze z USA i Europy mogą zapisywać się do testów poprzez stronę https://www.WorldofTanks.com/xbox. Wargaming będzie przyznawać dostępy nowym graczom co tydzień.

O World of Tanks na Xbox 360

World of Tanks na konsolę Xbox 360 to drużynowa gra MMO o wojnach czołgów osadzona w połowie XX-wieku. Po sukcesie edycji na PC, która zrzesza obecnie 70 000 000 graczy na całym globie, tytuł zadebiutuje na konsolach, jako pierwszy stworzony przez Wargaming z myślą o tych urządzeniach.

World of Tanks na konsole Xbox 360 dostarczy ekscytującej rozgrywki opartej współpracę w ramach drużyny, gdzie zarówno umiejętności gracza, jak i koordynacja działań w ramach zespołu są kluczem do zwycięstwa. Gra jest przygotowywana od podstaw na konsole Microsoftu i skorzysta w pełni z możliwości, jakie oferuje usługa Xbox Live, wliczając w to osiągnięcia i matchmaking.

Więcej:„Czy ten gość czituje w trzeciej godzinie bety?”. Oszuści szybko uderzyli w Call of Duty: Black Ops 7, a częściowo winni są deweloperzy [Aktualizacja: komentarz Treyarch]