Wii z całkowitą blokadą regionalną

Wygląda na to, że przyszli posiadacze Wii będą musieli pogodzić się z całkowitą blokadą regionalną, która zostanie nałożona na ich konsole. Zarządzenie Nintendo sprzed kilku tygodni zostało bowiem rozszerzone na gry wydane niegdyś na GameCube oraz te, które w najbliższym czasie zostaną udostępnione w usłudze Virtual Console.

Informację takiej treści przekazał serwisowi Eurogamer rzecznik prasowy brytyjskiego oddziału firmy Nintendo. Nałożenie bardziej rozbudowanej blokady oznacza, że Europejczyk chcący sprawdzić gry NTSC zakupione za czasów GameCube i te wchodzące w skład Virtual Console, będzie musiał obejść się smakiem. Emigracja growa, na którą liczyło wielu graczy, zostanie zatem ukrócona. Ciekawe tylko, jak rozwiązana zostanie kwestia kultowych pozycji np. ze SNESa (m.in. Chrono Trigger), które przecież w Europie nigdy oficjalnie wydane nie zostały.

Przypomnijmy, że Wii będzie wstecznie kompatybilne z poprzednią konsolą Nintendo, czyli właśnie GameCube. Natomiast usługa Virtual Console umożliwi pobieranie i testowanie starych pozycji, wydanych m.in. na NESa, SNESa, N64, NEC Turbografx oraz Sega Genesis. Gry tego typu będzie można nabyć za 5, 8 oraz 10 Euro od okresu, w którym dana pozycja została wydana.

Powiązane:Frostpunk 2: Fractured Utopias to pierwszy dodatek do polskiej survivalowej gry strategicznej. Premiera jest już blisko

Redaktorzy Eurogamera dowiedzieli się ponadto, że w momencie premiery Wii (Europa – 8 grudnia) będzie można zaopatrzyć się w kable RGB oraz component, poprawiające w sposób zauważalny jakość wyświetlanego obrazu. Ich cena będzie porównywalna z cenami kabli dostępnych aktualnie na rynku.

Rzecznik nie chciał niestety odnieść się do ostatnich informacji magazynu Nintendo Power, jakoby w skład usługi Virtual Console miały również wejść tytuły wydane pierwotnie na komputer Commodore 64.

Więcej:Icewind Dale 2 było solidną kontynuacją bez błysku. Z perspektywy czasu okazuje się kapitalnym RPG