Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 6 grudnia 2009, 09:59

autor: Piotr Doroń

White Knight Chronicles zmierza na Zachód

Na premierę anglojęzycznej wersji jRPG White Knight Chronicles czekamy już blisko rok. Japońska wersja produkcji zadebiutowała bowiem w zeszłorocznym okresie świątecznym. Po części czas oczekiwania zakończy się 2 lutego 2010 roku, kiedy to na rynek amerykański trafi specjalna edycja gry, nosząca podtytuł International Edition.

Na premierę anglojęzycznej wersji jRPG White Knight Chronicles autorstwa Sony oraz studiów Level 5 (m.in. marka Dragon Quest) i SCE Japan Studio (LocoRoco, Patapon, Forbidden Siren)czekamy już blisko rok. Japońska wersja produkcji zadebiutowała bowiem w zeszłorocznym okresie świątecznym. Po części czas oczekiwania zakończy się 2 lutego 2010 roku, kiedy to na rynek amerykański trafi specjalna edycja gry, nosząca podtytuł International Edition.

White Knight Chronicles zmierza na Zachód - ilustracja #1

Niestety, póki co nie wiemy kiedy do sprzedaży wprowadzona zostanie europejska wersja dzieła Level 5 i Japan Studio. Mimo to możemy być pewni, że taka premiera zostanie zorganizowana. Do tej pory na Stary Kontynent trafiła bowiem zdecydowana większość produktów obu firm (niemal wszystkie najnowsze, w tym m.in. Dragon Quest VIII oraz Rogue Galaxy). Z reguły japońskie RPG przybywały jednak do Europy z około półrocznym opóźnieniem. Wszystko wskazuje więc na to, że możliwość nabycia pierwszego dzieła współpracujących ekip przeznaczonego na konsolę PlayStation 3, otrzymamy dopiero w przyszłoroczne wakacje.

White Knight Chronicles ominie zatem całkiem zręcznie gorący okres premiery jednej z najbardziej oczekiwanych gier 2010 roku, czyli Final Fantasy XIII. Dzieło firmy Square Enix zadebiutuje bowiem w Stanach Zjednoczonych i Unii Europejskiej 9 marca. Gracze amerykańscy będą mieć więc wystarczającą ilość czasu, by poznać kilkudziesięciogodzinną historię Leonarda, potrafiącego zmieniać swą postać w kilkumetrowego, tytułowego White Knighta. Z kolei Europejczycy zdążą w ciągu kilku kolejnych miesięcy od debiutu poznać wszystkie sekrety FFXIII.

White Knight Chronicles zmierza na Zachód - ilustracja #2

Uzupełnienie tytułu White Knight Chronicles o przyrostek International Edition to nie tylko zabieg czysto marketingowy. Produkcja zostanie rozbudowana o kilka dodatkowych elementów. W grze zawartych zostanie m.in. 50 nowych questów, które będzie można ukończyć w sieciowym trybie kooperacji (odrębnym względem głównej kampanii dla pojedynczego gracza), który niestety bardzo często był krytykowany za powtarzalność i dosyć nieudolne czerpanie z mechaniki zaprezentowanej w serii Monster Hunter.

W International Edition zawarty zostanie również tryb Georama. W jego ramach gracze będą mogli zbudować wioskę (uzyskując w ten sposób dostęp do unikalnych przedmiotów), służącą za punkt sieciowych spotkań z przyjaciółmi i bazę wypadową. Twórcy wzbogacą również kooperację o czat głosowy oraz powiększą liczbę opcji dialogowych dostępnych w trybie single player. Ponadto dla niektórych graczy atutem będzie wdrożenie angielskiego dubbingu. Z doświadczenia wiemy jednak, że wielu fanów jRPG będzie tym faktem zawiedziona.

Japońska wersja White Knight Chronicles sprzedała się w liczbie około 350 tysięcy egzemplarzy. Produkcja zbierała zróżnicowane oceny – od Famitsu otrzymała dla przykładu tylko 29/40 punktów (recenzenci skrytykowali przede wszystkim tryb sieciowy), z kolei Eurogamer.net ocenił ją na 8 w skali 10-punktowej. Gra została doceniona za bardzo ciekawie poprowadzony wątek fabularny, długość rozgrywki oraz świetną mechanikę walki. Pierwsze wzmianki na jej temat pojawiły się w 2006 roku. Studia Level 5 oraz SCE Japan Studio pracują już nad kontynuacją, która będzie nosić podtytuł Awakening of Light and Darkness (premiera w Japonii w 2010 roku).

Piotr Doroń

Piotr Doroń

Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.

więcej