Weird West w końcu debiutuje na PC oraz konsolach Xbox One i PlayStation 4. Gra trafi też do usługi Game Pass.
Dziś, po sporym opóźnieniu, debiutuje Weird West – pierwsza gra WolfEye Studios, nowego zespołu współzałożyciela Arkane Studios. Tytuł zostanie udostępniony o godzinie 15:00 czasu polskiego na wszystkich wspieranych platformach (PC, PS4, XONE). Tak, na Steamie można zobaczyć odliczanie do godziny 17:00, ale twórcy potwierdzili na Discordzie, że jest to błąd.
Przypomnijmy, że Weird West trafi od razu do oferty usługi Game Pass – zarówno na PC, jak i na konsoli Xbox One. W tytuł zagramy także na PlayStation 5 i Xboxach Series X/S dzięki wstecznej kompatybilności.
Wygląda na to, że pierwsze recenzje Weird West pojawią sie dopiero po premierze gry, zaplanowanej na godzinę 15:00.
Twórcy wspomnieli nieco na temat popremierowych losów gry. Niestety na razie nie uwzględniają one premiery na Nintendo Switch. Studio WolfEye jest zainteresowane przeniesieniem gry na tę konsolę, ale na razie nie ma nic konkretnego do przekazania w tej sprawie.
Wiemy za to, że Weird West otrzyma garść darmowych aktualizacji. Obejmą one m.in. wyższy poziom trudności oraz nowe scenariusze, zadania i mechaniki rozgrywki.
ZASTRZEŻENIE
Firma GRY-OnLine S.A. otrzymuje prowizję od wybranych sklepów, których oferty prezentowane są powyżej. Dołożyliśmy jednak wszelkich starań, żeby wybrać tylko ciekawe promocje – przede wszystkim chcemy publikować najlepsze oferty na sprzęt, gadżety i gry.
GRYOnline
Gracze
OpenCritic
23

Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).