Walka z cheaterami w popularnej strzelance wkracza na nowy poziom. Zewnętrzni specjaliści pomogą oczyścić Escape from Tarkov
Firma PlaySafe ID chce pomóc w walce z oszustami w Escape from Tarkov i innych produkcjach sieciowych. Nowy system identyfikacji użytkowników ma sprawić, że uczciwi gracze nie będą trafiać na cheaterów już na etapie matchmakingu.

Walka z oszustwami w grach zdaje się nie mieć końca, ale tam, gdzie nie radzą sobie deweloperzy, mogą pomóc zewnętrzni eksperci. Brytyjska firma PlaySafe ID proponuje system identyfikacji, dzięki któremu na etapie losowania uczciwi gracze nie będą kojarzeni z cheaterami. Rozwiązanie kierowane jest do miłośników ekstrakcyjnej strzelanki Escape from Tarkov, ale docelowo mogłoby ono działać jako wspólne narzędzie ochronne dla wielu popularnych tytułów.
- Pomysł bazuje na przydzieleniu każdemu użytkownikowi specjalnego ID, które będzie używane w sieciowych produkcjach. Po zarejestrowaniu się w usłudze dane graczy mają być weryfikowane w sposób uniemożliwiający uzyskanie więcej niż jednego identyfikatora. Powinno to utrudnić życie oszustom, którzy nie będą mogli ominąć kilkumiesięcznego zawieszenia, tworząc kolejne konta.
- Do realizacji ambitnego planu konieczna jest duża liczba użytkowników usługi. Z czasem wszyscy korzystający z PlaySafe ID trafialiby w meczach wyłącznie na siebie. Historia gracza w EfT miałaby wpływać również na matchmaking w innych produkcjach – brytyjska firma wymienia na swojej stronie takie tytuły, jak Apex Legends, PUBG: Battlegrounds, Tom Clancy's Rainbow Six: Siege czy ARC Raiders.
- Idea wygląda ciekawie, ale należy zaznaczyć, że PlaySafe ID nie nawiązało jeszcze współpracy z twórcami EfT. W tym momencie brytyjski startup zachęca graczy do zgłaszania zainteresowania projektem poprzez jego oficjalną stronę. Zgromadzone dane mają posłużyć za kartę przetargową w rozmowach ze studiem Battlestate Games.
- Jak podaje Forbes, w tym roku PlaySafe ID zabezpieczyło ponad milion dolarów na realizację projektu. Pomogło w tym wsparcie wielu firm, liczących na dotarcie do celu, jakim jest objęcie ochroną przeszło 250 tysięcy użytkowników w pierwszych miesiącach działania. Warto wspomnieć, że rozwiązanie ma być darmowe dla graczy. Pokrywanie kosztów będzie leżeć po stronie producentów.
Escape from Tarkov nadal czeka na oficjalny debiut w wersji 1.0. Od 28 lipca 2017 roku tytuł można ogrywać na pecetach w ramach wczesnego dostępu.