W The Elder Scrolls Online pojawi się obszar z Morrowinda – wyspa Vvardenfell?

Przekopywanie się przez pliki The Elder Scrolls Online przyniosło bardzo ciekawe znaleziska. Jeden z fanów odkrył mapę, która potwierdza krążące od miesięcy pogłoski, że ZeniMax Online najwyraźniej planuje rozszerzyć świat swojego MMORPG o wyspę Vvardenfell – miejsce akcji kultowej gry The Elder Scrolls III: Morrowind.

Krzysztof Mysiak

Vvardenfell – to nazwa bliska sercu każdego, kto grał w The Elder Scrolls III: Morrowind. Kryje się pod nią pokryta częściowo popiołem wyspa, cząstka zamieszkanej przez mrocznych elfów (Dunmerów) prowincji Morrowind, na której przed laty przeżyliśmy setki godzin niezapomnianych przygód. I wygląda na to, że Bethesda Softworks zamierza zabrać nas tam jeszcze raz. Jeden z użytkowników Reddita natknął się w plikach gry The Elder Scrolls Online na mapę (możecie ją zobaczyć poniżej), której istnienie nasuwa raczej jednoznaczne wnioski – studio ZeniMax Online najwyraźniej szykuje się do uczynienia Vvardenfell grywalnym obszarem w swoim MMORPG. Kto uważnie śledzi doniesienia o omawianym tytule, mógł usłyszeć podobne pogłoski już parę miesięcy temu, ale odkrycie grafiki stanowi kolejny kamień milowy dla tych spekulacji.

Ostatnie i nadchodzące wydarzenia w rozwoju The Elder Scrolls Online:
  • sierpień 2016 r. – aktualizacja 11 i DLC Shadows of the Hist z argoniańskimi lochami;
  • październik 2016 r. – aktualizacja 12 (One Tamriel) usunęła większość ograniczeń przeszkadzających w swobodnym zwiedzaniu Tamriel;
  • luty 2017 r. – aktualizacja Homestead wprowadzi „housing” (możliwość nabywania i urządzania domów);
  • maj 2017 r. – dodatek z wyspą Vvardenfell?

Analiza wspomnianej mapy sugeruje, że na graczy będzie czekała bardzo rozległa strefa PvE, znacznie większa niż góry Wrothgara – region wprowadzony w dodatku Orsinium. Fani Morrowinda łatwo wypatrzą znajome lokacje, takie jak miasta Vivec, Balmora, Ald’ruhn czy Sadrith Mora. Natomiast osoba odpowiedzialna za przeciek sądzi, że gracze nie będą mieli możliwości dostania się w pobliże Czerwonej Góry (wulkanu wznoszącego się w sercu wyspy). Trzeba też pamiętać, że akcja The Elder Scrolls Online toczy się prawie tysiąc lat przed wydarzeniami z Morrowinda, więc kraina nie będzie wyglądała dokładnie tak, jak ją zapamiętaliśmy – zabraknie chociażby osad i fortów wzniesionych przez Cesarstwo Tamriel (choć zdaje się, że Seyda Neen jest na swoim miejscu, i to w „nienaruszonym” stanie).

Oczywiście nie mamy żadnych oficjalnych informacji na temat tego, kiedy i w jakiej formie zobaczymy Vvardenfell w TESO, ale i w tej materii możemy pokusić się o pewne przypuszczenia. Sądząc po przewidywanych rozmiarach tego obszaru, raczej nie ulega wątpliwości, że wrócić na wyspę będzie dane tylko tym graczom, którzy za to zapłacą (czy to wykupując subskrypcję, czy też nabywając odpowiedni dodatek). Co się zaś tyczy terminu – serwis PCGamesN słusznie zauważył, że na maj bieżącego roku przypadają 15. urodziny Morrowinda, więc byłaby to świetna okazja do ożywienia wspomnień graczy z tego kultowego RPG-a poprzez zabranie ich jeszcze raz na Vvardenfell.

The Elder Scrolls Online

The Elder Scrolls Online

PC PlayStation Xbox
po premierze

Data wydania: 4 kwietnia 2014

Informacje o Grze
7.6

GRYOnline

7.3

Gracze

8.3

Steam

7.1

OpenCritic

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

6

Krzysztof Mysiak

Autor: Krzysztof Mysiak

Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Gry MMO
2017-01-09
21:46

Mastyl Legend

Mastyl

Kto się jeszcze nie skusił? A wulkany i tak już w ESO są... chociaż nie ten.

Komentarz: Mastyl
2017-01-10
03:19

Cobrasss Senator

Cobrasss

:D We make a special trip, just for you! Same low price!

Komentarz: Cobrasss
2017-01-10
11:42

ellendil86 Centurion

ellendil86

etam, i tak nie tknę tej gry kijem :P jak już to wrócę do oryginalnego Morrowinda, był genialny

Komentarz: ellendil86
2017-01-10
14:07

WrednySierściuch Senator

WrednySierściuch

Eh widzę ze oboje chcecie być mądrzy i fajni, tylko wam OBU jakoś to kiepsko wychodzi -.-'

Lothers111
"ale ja się znam. TESO to kupa, a oryginalny Morrowind naprawdę jest genialny."

Po pierwsze to racja Morrowind był i jest genialny a nawet nadal jest grywalny (tym bardziej że są mody dodające "wpółczesną" grafikę)
Po drugie racja że "TESO to kupa", tzn jeśli porównać tą grę pod względem "hardkorowości", a także pod innymi licznymi względami.
btw tak się składa że napisałem już niejedne DISy na TESO
choćby post [809]
https://www.gry-online.pl/gry/the-elder-scrolls-online-tamriel-unlimited/komentarze/z13086?PAGE=3&N=1

-a zbieram się właśnie na kolejny (co ciekawe praktycznie o tym samym :p tzn ze TESO nadal upada jako MMO - i to nawet bardziej -.-' )

ALE
TESO jest REWELACYJNYM RPG, jednym z najlepszych dostępnych obecnie na rynku - jeśli szukamy w MMO imersji.
Także dla fanów serii Elder Scroll - TESO jest ABSOLUTNIE OBOWIĄZKOWE (i to włączając DLC)
Bo lore jest pierwszorzędne, odwiedzamy całą masę terenów nie dostępnych w innych grach.
W TESo jest też jeden z najciekawszych systemów interakcji ze światem -gdzie kupę materiałów do gotowania kradniemy z wszelakich szafek i beczek, większość postaci da się okraść lub zabić i działa "system prawny"

Prawda jest tak że: jesli jesteś fanem Elder Scrolls a nie chcesz grac w TESo -to jesteś ciemnogrodzkim matołkiem, odrzucającym tytuł tylko dlatego że to MMO.
Tymczasem -jak najbardziej w TESO da się grać jak w grę singleplayer, ba ludzie się przekradają w tą i we w tę po olbrzymiej mapie PvP (Cyrodil &Imperial City), wykonując tam questy lub łowiąc ryby

Morrowind dawał możliwość grania 10 rasami
w TESo wszystkie rasy także są dostępne (aczkolwiek Rasa Imperialna dopiero po dość sporej opłacie $$$)

Longwinter
twój post generalnie jest prawdą (że to i tamto jest lepsze)
tyle że:
Morrowind w niczym nie jest lepsze od ESO.
Tak się mało zabawnie składa że Morrowind jest lepsze zarówno od TESO (jak i od Skyrima) w jakichś pierdylionie kategorii, tylko akurat nie tych co wymieniłeś. Ba zapewne żadnej z nich nawet nie raczysz uznać za "istotne wzmianki"

Choćby:
podatność na modowanie
+ mody są darmowe
+jak chcę cycatą&roznegliżowaną postać to mogę taką mieć, w TESO już nie koniecznie

działanie i liczba "atrybutów" W TESo jest system "Skyrimowy" czyli "atrybuty dla ułomów" całe TRZY na krzyż: życie, stamina ,mana
liczba skilli
działanie skili i mechaniki (gdzie bez skila najzwyczajniej w świecie w Morrowind nic nie trafisz, nawet jeśli okładasz przeciwnika po głowie - i to jest lepsze, bo to jest sytem "true cRPG", w odróżnieniu od "action-RPG" Skyrima)

TWORZENIE CZARÓW (które w TESO miało być, ale zostało "zezłomowane")

ALCHEMIA (co prawda w TESO też jest alchemia i to "dość rozwinięta", niestety nie jest faktycznie rozwinięta, wręcz są to popłuczyny po wstępnych projektach alchemi dla TESO - choćby najpopularniejsze Tri-poty robi się ZAWSZE z jednej, jedynej kombinacji składników)

GOTOWANIE (w samym TESO gotowanie jest najbardziej rozbudowanym craftem -ALE nawet to uprościli już ze 3 razy - kto pamięta jak każda frakcja miała swoje własne (regionalne) recepty i składniki ?)
Imersja - jak że Morrowind jest grą single player, to jak by nie patrzeć "do zabicia smoka" nie ustawia się nagle cała kolejka "wybrańców Bogów"

choćby durny podział na klasy który blokuje ci stertę drzewek klasowych
choćby durny podział ras na frakcje, który można obejść -jak zapłacisz ekstra -.-'

choćby durny i uproszczony system wilkołaków i wampirów -które nie niosą z sobą dużych konsekwencji w TESO (jesteś zarówno odporny na słońce jak i na "strażników". Natomiast w Morrowindzie jest to jednek ciut bardziej realistycznie/hardkorowo potraktowane)

w 3 różnych światach z osobnymi fabułami.
to już mały błąd -ale ten trójstronny podział zniesiono w ostatnim dużym patchu -tzn teraz już nie gramy w "Tamriel Unlimited" tylko w *One Tamriel*
pomiędzy frakcjami można teraz skakać praktycznie od piewszych poziomów, jak tylko dotrzesz do pierwszego portu
http://www.elderscrollsonline.com/en-us/news/post/2016/10/05/update-12-brings-players-together-in-one-tamriel-for-pcmac
https://www.youtube.com/watch?v=vZ0SFC8xOdw

Podsumowując
Morrowind jest świetną grą, lepszą od TESO w wielu kategoriach
TESO jest świetną grą SINGLE-PLAYER lepszą od Morrowind w wielu kategoriach (choćby w rozmachu i udźwiękowieniu wszystkich dialogów)

+
TESO jest także TRAGICZNĄ grą MMO, którą zarzyna producent od siedmiu boleści.
Dość powiedzieć że ostatni dodatek był w wakacje 2016 -a zawierał on: całe 2 dungeony. Tak właśnie tak, na dokładkę tak trudne że nawet graczy z end game "średnim+ poziomem" się na wstępie z nich kopie
i nie, tam nie ma "lepsiejszego dropu"

Ba -następny duży patch -także nie doda nic konkretnego bo będzie on się skupiał na housingu + mebelkach. Generalnie to powinienem się ślinić ale coś wam gwarantuję: normalni gracze będą płakać i pomstować w najlepsze*, bo szykuje się kolejna kiszka**
*tzn już to robią na oficjalnym forum ;D
** no chyba ze macie te kilka MILIONÓW w banku i wymaksowanego craftera***, ho ho ho

***craftera się maksuje jakiś ROK, tu nic się nie zmieniło ;P

Komentarz: WrednySierściuch
2017-01-10
17:42

Drackula Legend

Drackula

TESO nie ma nawet startu z swoim mocno uproszczonym systemem (co gorsza dodatkowo blokowanym przez mocno ograniczoną liczbę dostępnych aktywnych "slotów" - 5+ Ulti x2paski = maksymalnie masz dostęp do 12, w Morrowindzie nie ma żadnej blokady - bo nie był robiony pod konsole)

nie chce sie tutaj sprzeczac bo sam lubie obie gry ale ESO jest z zalozenia i pod wzgledem mechaniki gra MMO. Nie jest problemem aby zrobic w grze kolejne 500 skili ale to ze w ESO nie zrobisz sobie pauzy aby poszukac najlepszego czaru w czasie walki. Nawet jesli bys mial 500 spelli to i tak musilbyc ograniczyc to wstepnie do mniejszej grupy. ESO to nie jest statyczne nawalanie sie patykami gdzie mozna sobie wyciagnac 100 paskow ze skilami i klikac po kolei. Robienie pod konsole nie ma tu wiekszego znaczenia.

Komentarz: Drackula

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl