Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 26 kwietnia 2023, 17:31

autor: Kamil Kleszyk

W Diablo 4 może powrócić lubiany system ulepszeń z „dwójki”

Premiera Diablo 4 zbliża się wielkimi krokami. W związku z tym twórcy dostarczają nam coraz więcej – często niejednoznacznych – informacji o nadchodzącej grze. Tym wypowiedzieli się o słowach runicznych znanych z drugiej części serii.

Źródło fot. Blizzard Entertainment
i

Jako że do czerwcowej premiery Diablo IV pozostało już niewiele czasu, studio Blizzard Entertainment regularnie podgrzewa i tak już gorącą atmosferę wyczekiwania. Tym razem w spotkaniu z dziennikarzami wziął udział główny projektant klas w grze, Adam Jackson.

W rozmowie z redakcją PCGamesN deweloper ten został zapytany o to, czy „Zamieć” planuje dodać do „czwórki” znany z Diablo II system słów runicznych. Co prawda twórca nie odpowiedział wprost, ale w bardzo enigmatyczny sposób zasugerował, że coś jest na rzeczy.

Lubimy słowa runiczne, są bardzo fajne. Na razie nie mamy do ogłoszenia nic w kwestii tego, czy pojawią się one w grze w przyszłości, ale uważamy, że to naprawdę dobry pomysł. To wszystko, co teraz powiem – zdradził z uśmiechem Jackson.

Osobom niemającym styczności z Diablo II przypomnijmy, że system słów runicznych to ciąg odpowiednio dobranych znaków, które połączone razem, wzmacniają atrybuty broni i bohatera. Działanie runów uaktywnia się dopiero w momencie umieszczenia ich w gniazdach na klejnoty.

Warto na koniec przypomnieć, że już 12 maja rozpocznie się kolejna otwarta beta Diablo IV. Będzie to ostatnia szansa na sprawdzenie gry przed jej premierą. Ta nastąpi 6 czerwca na pecetach oraz konsolach PS4, PS5, XONE i XSX/S.

Kamil Kleszyk

Kamil Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

więcej