W Delta Force zagramy z 12-letnią kartą graficzną. Wymagania sprzętowe są wyjątkowo niskie

Od dzisiaj wszyscy zainteresowani mogą zagrać w najnowszą odsłonę serii Delta Force, która powróciła po 15 latach nieobecności. Na graczy czeka rozgrywka bliska Battlefieldowi lub obecnie popularnym extraction shooterom, jak Escape from Tarkov. Jedną z największych zalet nowego Delta Force są niskie wymagania sprzętowe, które pozwalają zagrać nawet na kilkunastoletnim komputerze.

W Delta Force zagramy na GTX-ie 660

Obecnie kolejne gry przerażają nas rosnącymi wymaganiami sprzętowymi, co pokazuje między innymi Indiana Jones i Wielki Krąg. Nadchodząca gra MachineGames może wręcz odstraszać część osób wysoką specyfikacją, czego całkowitym przeciwieństwem jest Delta Force. Twórcy opublikowali wymagania sprzętowe i są zaskakująco niskie.

Jak widać nawet rekomendowane wymagania sprzętowe są relatywnie niskie. Procesory Intel Core 6. generacji lub Ryzeny 1. generacji są już uważane za przestarzałe CPU, więc Delta Force powinno działać przyzwoicie także na wieloletnim komputerze. Oczywiście najbardziej obciążająca jest rozgrywka w rozdzielczości 4K, dlatego tu już widzimy między innymi RTX-a 3080 oraz 32 GB pamięci RAM. Co ciekawe, taka specyfikacja pozwoliłaby nam spełnić rekomendowaną specyfikację wspomnianego Indiany Jonesa i Wielkiego Kręgu.

Oczywiście wymagania sprzętowe na papierze nie zawsze pokrywają się z tym, jak gra działa w rzeczywistości. Na szczęście Delta Force możemy pobrać na Steamie bezpłatnie, żeby się przekonać, czy faktycznie 12-letnia karta graficzna, jaką jest Nvidia GeForce GTX 660, da radę z produkcją, która miała swoją premierę w 2024 roku.

Więcej:Złodziej ukradł konto PSN z największą liczbą platyn. Wsparcie Sony wciąż nie oddało konta właścicielowi

• wymagania sprzętowe
• gaming