Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gramynawynos.pl 10 marca 2016, 11:43

autor: Adrian Werner

W Clash of Clans i inne gry studia Supercell bawi się 100 mln osób każdego dnia

Studio Supercell pochwaliło się, że w jego cztery aktywne obecnie gry mobilne bawi się 100 milionów osób każdego dnia.

Fińskie studio Supercell ma powody do dumy. Zespół właśnie pochwalił się, że liczba graczy bawiących się w jego gry każdego dnia przekroczyła sto milionów.

Na tę imponujący wynik pracują obecnie cztery produkcje. Najstarszą jest wydana w 2012 roku strategia rolnicza Hay Day. Kilka miesięcy później Supercell wypuściło strategię wojenną Clash of Clans, która pozostaje niezmiennie największym przebojem zespołu i cieszy się obecnie większą popularnością niż kiedykolwiek przedtem. W 2014 doczekaliśmy się premiery Boom Beach. Ta produkcja była rozwinięciem pomysłów z Clash of Clans, ale zaoferowała trójwymiarową grafikę i większą kontrolę podczas bitew oraz posiadała znacznie bardziej rozwinięty tryb dla pojedynczego gracza.

Najnowszą produkcją studia jest Clash Royale, które trafiło na systemy iOS i Android w zeszłym miesiącu. Akcja produkcji osadzona jest w tym samym uniwersum fantasy, co Clash of Clans, ale gra stanowi uproszczoną strategię typu MOBA, wzbogaconą elementami karcianek i gatunku tower defense. To po premierze tego tytuły autorom udało się przekroczyć próg 100 mln użytkowników dziennie.

Przypomnijmy, że Supercell to zlokalizowane w Helsinkach studio, które założono w 2010 roku. Zespół ma w zwyczaju bezlitośnie pozbywać się gier, które nie rokują na przyszłość. Poza wymienionymi czterema produkcjami deweloper opracował także m.in. Gunshine.net, Pets vs Orcs, Battle Buddies, Spooky Pop i Smash Land, ale wszystkie te pozycje zostały wycofane z dystrybucji lub porzucone przed premierą. Taki los spotkał w sumie czternaście gier. 

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej