Twórcy PoE2 trafili w dziesiątkę. Darmowy weekend dobiegł końca, ale okazał się wielkim sukcesem na Steam

cieszcie miche dalej na hita od mobow sie leci po 1h grania szkoda czasu XD

ja nie rozumiem ludzi, którzy mówią, że ta gra jest trudna. nigdy nie grałem w POE wcześniej, jak wyszło EA bez problemu wbiłem monkiem 80 lev przechodząc dwa razy kampanie, może był czasami jakiś boss, do którego trzeba było podejść ze 4 razy, ale większość gry byla easy

wczoraj odpaliłem sorcera i przeszedłem z buta cały pierwszy akt ginąć może ze 2 razy, przy czym główny boss całego aktu padł za pierwszym razem.

są trudniejsze momenty, ale trzeba po prostu chwilę pomyśleć i dostosować build i itemy, co wymaga tylko tyle, żeby chwilę pomyśleć

Grałem wczoraj i w niedzielę na PS5 - lagi niestety sprawiały że gra była dla mnie niegrywalna, stabilny internet, jakieś 20ms - a mimo to średnio raz na minutę moja postać freezowała na sekundę... czy normalnie też są takie problemy, czy to była wina tego że liczba graczy skoczyła o kilkanaście tysięcy?

Pograłem 10,5 godziny, stworzyłem 3 postacie, za daleko nie zaszedłem (las za cmentarzem), mam mieszane uczucia. Po pierwsze, często mnie wyrzucało z gry przez jakiś błąd sprzętowy, chyba pamięć (DDR4 4000 MHz) albo karta graficzna (GTX 1080). Poza tym:
- nie mogę się zdecydować, czy podoba mi się sterowanie klawiaturą (WSAD), czy pozostać przy myszce
- większość mikrotransakcji z jedynki była zablokowana
- lootu jakby mało, np. wypadły mi tylko 2 pasy, 2 pierścionki, 1 amulet, a najlepszą broń, flaszki i buty kupiłem za złoto u vendora (nie wiem, czy jest to zgodne z zamierzeniami twórców)
- czarodziejką (sorceress) z ognistymi czarami grało się nieźle (pierwsi bossowie padli w śmiesznie krótkim czasie), ale strażniczka (huntress) i wojownik (warrior) stanowili wyzwanie, co chwilę musiałem używać spacji, co było dość męczące
- klimat jakiś taki borowo-błotny o,O

Wielki sukces tej wspaniałej gry! Oby twóry zrealizowali swoje wszystkie plany bo gra jest niesamowita. Grając w darmowy weekend czułem się jak bym cofnął się do lat młodości lat 90" gdzie gry były trudne i wymagające jak na tryb 7na1 w BroodWarze lub granie na Battlenecie z graczami którzy mieli po 1000/1000 rozegranych meczy.

Ta gra to olbrzymie zaskoczenie dla mnie i olbrzymi hype i chęć grania więcej!

GGG szacun za grę i za to co robicie, aby tak dalej!

Po tym weenekdzie wiem, że kupię grę i będę ogrywał razem z Diablo IV.

Chcę się gry nauczyć jak najszybciej, oglądam poradniki Kondyssa bo chłop ma łeb na karku i wie co i jak. Wczoraj chłopak grał 12h - streamuje, tłumaczy i pomaga! Szacun za tak wspaniałą społeczność H&Shy!