Twórca 28-letniej Tibii do dziś pamięta jej pierwszego gracza. „Wszyscy pobiegliśmy do komputera”
Wywiad z twórcą Tibii ujawnił wiele ciekawostek na temat wiekowego MMORPG. Stephan Vogler wspomina m.in. moment, w którym do gry zalogował się pierwszy gracz.

Tibia to jeden z najstarszych tytułów MMORPG, które wciąż funkcjonują na rynku. Produkcja ma bogatą historię, trwającą nieprzerwanie od 28 lat, i nic nie wskazuje na to, by miała się ona w najbliższym czasie zakończyć. Michał Mańka z Find Your Next Game odwiedził w maju studio CipSoft, aby porozmawiać o grze z jej twórcą, Stephanem Voglero. Cały wywiad możecie obejrzeć poniżej.
Bogata historia Tibii
W materiale deweloper wspomina m.in., skąd wziął się pomysł na stworzenie Tibii. Deweloperów bardzo interesowała idea grania przez sieć z innymi osobami, a w tamtym czasie sami zagrywali się również w tytuły z serii Ultima. To one były dużą inspiracją dla zespołu podczas prac nad jego własnym projektem.
Pomyśleliśmy wtedy: „Czy nie byłoby fajnie, gdybyś miał grę, która wygląda jak Ultima, ale w którą można zagrać z ludźmi z całego świata?”. Taka była nasza wizja gry, więc moi przyjaciele i ja stwierdziliśmy, że ktoś musi to zrobić.
Podczas rozmowy nie mogło zabraknąć także wielu ciekawostek. Vogler opowiada np. o pierwszym graczu, który zalogował się do Tibii. Wówczas deweloperzy mieszkali jeszcze ze swoimi rodzicami i akurat spora część z nich przebywała właśnie w domu Voglera.
Mój brat nagle krzyknął: „Hej, ktoś jest w waszej grze” – i wszyscy pobiegliśmy do komputera i rozmawialiśmy z nim. To było dla nas ekscytujące. Nasz pierwszy gracz.
Pojawił się również temat słynnych „Banuta Door”, które przez wiele lat rozpalały wyobraźnię graczy, ponieważ do ich otwarcia wymagany był 999. poziom. Nie jest to żadna nowość, ale w momencie, gdy twórcy je zaprojektowali, nie spodziewali się, że komukolwiek uda się osiągnąć tak wysoki level – dlatego przez wiele lat niczego za owymi drzwiami nie było.
Vogler podzielił się także punktami w historii Tibii, które uważa za jedne z najważniejszych. Wymienił m.in. moment wprowadzenia systemu klas. Był on częścią dużej aktualizacji, dzięki której produkcja „po raz pierwszy faktycznie przypominała grę”.
Cały materiał zawiera znacznie więcej ciekawych historii – m.in. dlaczego nowa klasa pojawiła się w Tibii dopiero po 28 latach od premiery. Jeżeli jesteście zainteresowani, zachęcamy do obejrzenia filmiku.