Za kilka godzin na rynku zadebiutuje Total War: Rome Remastered. Nowa wersja klasyki studia Creative Assembly zaoferuje liczne ulepszenia grafiki oraz interfejsu.
Dzisiaj na rynku zadebiutuje gra Total War: Rome Remastered, czyli odświeżona wersja kultowej strategii studia Creative Assembly z 2004 roku. Produkcja ukaże się wyłącznie na PC. Gra zostanie odblokowana na Steamie ok. 17:00 czasu polskiego. Tytuł sprzedawany będzie w cenie 110 złotych. Osoby, które posiadają cyfrową wersję oryginalnego Rome: Total War, będą mogły kupić remaster o połowę taniej. Odświeżona wersja nie zaoferuje polskiej lokalizacji.
Jeśli rozważacie zakup Total War: Rome Remastered, to warto zaznajomić się z wymaganiami sprzętowymi oraz obejrzeć porównanie graficzne pokazujące ulepszenia w oprawie wizualnej w porównaniu do pierwowzoru z 2004 roku.
W sieci zdążyło już pojawić się wiele recenzji i w większości są one pozytywne. Gra posiada średnią ocen na poziomie 77% według serwisu Metacritic. Wynika z nich, że Total War: Rome Remastered to najlepsza wersja tego klasyka i nadal jest to wyśmienita strategia, choć nie da się ukryć, że jakością odstaje od najnowszych produkcji Creative Assembly.
Pewne obawy budzi za to fakt, że oryginalne Rome: Total War zostało usunięte z dystrybucji na Steamie. Osoby, które kupiły grę wcześniej wciąż mogą ją pobrać, ale nie da się już jej nabyć w tym serwisie. To może stwarzać problemy dla entuzjastów modów. Gra ma masę wyśmienitych modyfikacji, a zapowiadane zmiany w silniku i strukturze plików remastera sugerują, że większość z nich nie będzie działała w odświeżonej wersji. Wciąż aktywne projekty najpewniej zostaną szybko odpowiednio przerobione, ale część starszych może nigdy nie doczekać się konwersji.
Są jednak również powody do optymizmu. Total War: Rome Remastered zniesie limity silnika dotyczące regionów i frakcji, co pozwoli moderom na większą swobodę. Gra zaoferuje również własny menadżer modów. Ponadto, choć nie wystartuje z edytorem map bitewnych, to będzie w stanie załadować te stworzone przy użyciu narzędzi do pierwowzoru.
Odświeżona wersja może więc okazać się całkiem popularną platformą dla modyfikacji. Obecnie Rome: Total War oraz Medieval II: Total War mają bardziej aktywne społeczności moderskie niż nowsze odsłony serii. Wynika to z tego, że gry oferują więcej swobody podczas zmieniania większości ich aspektów, a niższej jakości oprawy graficzne są paradoksalnie dużą zaletą, gdyż dzięki temu amatorskim zespołom łatwiej jest tworzyć nowe elementy graficzne.
Więcej:W Anno 117 znów można walczyć na lądzie - i to zmienia wszystko
Gracze
Steam
OpenCritic
24

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.