The Last of Us może być kolejną serią, która doczeka się darmowej odsłony dla wielu graczy.
O wieloosobowym The Last of Us nadal nie wiemy wiele. Ba, tytuł nie został nawet formalnie zapowiedziany – twórcy jedynie potwierdzili jego istnienie, i to bez podawania choćby roboczego tytułu (za to z jedną grafiką koncepcyjną).
Graczom spragnionym informacji pozostają więc tylko pogłoski oraz spekulacje na podstawie cichych działań twórców. Na przykład zamieszczonych ofert pracy w studiu Naughty Dog sugerujących, że nowe The Last of Us może być darmową grą sieciową.
Ogłoszenie na oficjalnej stronie firmy potwierdza, że produkcja gry nie jest jeszcze w zaawansowanej fazie. Kandydat na stanowisko producenta (Producer – Live Ops) ma bowiem „wcześnie wejść do pracy” nad projektem.
Ponadto Naughty Dog przychylniej patrzy na kandydatury osób mających doświadczenie w tworzeniu „wysokobudżetowych gier-usług free-to-play”. Tak więc sieciowe The Last of Us najpewniej również będzie tego typu produkcją.
Niestety, poza tym oferta nie zdradza żadnych szczegółów, na przykład informacji na temat rozgrywki lub docelowych platform sprzętowych. Wiemy, że tytuł zmierza na konsolę PlayStation 5. Jednakże wypowiedzi przedstawicieli PlayStation Studios sugerują, że The Last of Us: Factions (jak internauci często nazywają tę produkcję) ukaże się od razu także na komputerach osobistych – taką politykę Sony ma stosować wobec gier-usług.
Oficjalne informacje na temat projektu mają pojawić się dopiero w przyszłym roku.
Może Cię zainteresować:
10
Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
