Dragon Age 4 wchodzi w fazę alfa; ważny kamień milowy osiągnięty
Prace nad Dragon Age: Dreadwolf trwają w najlepsze. BioWare poinformowało, że produkcja weszła właśnie do fazy alfa.

Od premiery Dragon Age: Inkwizycji minęło osiem lat, a czwarta odsłona serii nadal wydaje się odległą przyszłością. Teraz jednak otrzymaliśmy konkrety dotyczące postępów prac nad Dragon Age: Dreadwolf. Wynika z nich, że tytuł znajduje się obecnie w wersji alfa.
We wpisie opublikowanym na oficjalnej stronie serii dyrektor zarządzający BioWare Gary McKay opisał, na jakim etapie produkcji znajduje się obecnie Dragon Age: Dreadwolf. Wkroczenie w fazę alfa oznacza, że na ten moment grę można już przejść w całości. Większość jej elementów nadal wymaga jednak dopracowania. Obecnie zespół będzie się skupiał na doszlifowaniu oprawy graficznej oraz doprowadzeniu gameplayu do jak najlepszego stanu.
Podkreślono jednocześnie, że wszystkie rozwiązania, jakie mają pojawić w Dragon Age: Dreadwolf, są konsultowane z członkami „rady społeczności”, zespołem weryfikacyjnym oraz uczestnikami wewnętrznych testów.
Ponadto McKay zasugerował, że w Dragon Age: Dreadwolf położono jeszcze większy nacisk na postacie, niż to miało miejsce w poprzednich odsłonach cyklu. Ponownie zaznaczył również, że gra zabierze nas do Imperium Tevinter – a dokładniej że odwiedzimy jego stolicę, Minratus.
Nie ma co ukrywać, omawiany komunikat jest sporym przełomem. Postępy prac nad Dragon Age: Dreadwolf były do tej pory jedną wielką zagadką. Teraz zaś wiadomo, że deweloperzy robią postępy i całość zaczyna nabierać kształtów. Nadal jednak nie wiemy, kiedy poznamy więcej szczegółów związanych z produkcją – a tym bardziej nie znamy daty premiery czwartego Dragon Age.

Dragon Age: Straż Zasłony
Dragon Age: The Veilguard
Data wydania: 31 października 2024
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
- BioWare
- EA / Electronic Arts
- Dragon Age (marka)
- gry RPG
- Find Your Next Game
- PC
- PS5
- XSX
Komentarze czytelników
Asasyn363 Senator

Po MMO Andromedzie, Inkwizycji i wydmuszce Anthem żywię prawie zerowe nadzieję na zobaczenie DA na poziomie Origins. Obym się mylił, bo chętnie zobaczę w końcu tak często wspominany i opisywany w grach Tevinter i niewolniczy, największy na kontynencie Minratus.
Dr_Yeager Pretorianin

Nie rozumiem tego hejtu na Dragon Age Inkwizycja...
Nie da się ukryć, że gra miała bardzo dużo questów pobocznych, które nie miały głębi. Podczas rozgrywki faktycznie mi to przeszkadzało, ale nie na tyle, żebym nie czerpał satysfakcji z rozgrywki. Teraz ogrywam Cyberpunk 2077 i chociaż gra bardzo mi się podoba, tak nie oszukujmy się - cierpi na podobny problem co DA;I. Skanery NCPD czy zdecydowana część zleceń pod względem skomplikowania i fabularnym jest właśnie na poziomie krytykowanych questów z gry Bioware. Oczywiście, w CP2077 zdarzały się ciekawe aktywności poboczne, ale to samo było w Dragon Age i powiedziałbym też, że proporcje są podobne.
Oczywiście, ciężko porównywać obie gry, gdyż są zupełnie różne, ale akurat ten aspekt jest zbieżny i mam wrażenie, że pod tym względem CP2077 ma taryfę ulgową (a przynajmniej w porównaniu do DA:I)
Edit: Po dłuższym zastanowieniu, dostrzegam więcej podobieństw między tymi tytułami: zbieranie lootu, który wypada masowo, prosty rozwój postaci (tj. odblokowywane zdolności mają albo znikomy wpływ na rozgrywkę albo to pasywki), zubożały system dialogów (słynne kołowe menu Bioware vs. jedna opcja dialogowa, która pcha rozmowę do przodu) i pewnie jeszcze kilka podobieństw by się znalazło.
darkpalladinPL Konsul

kolejny Dragon kicz ??? mmorpg z na siłe zrobionym od d....y singlem ?
Jedyny fajny i świetnie wykonany był Dragon Age Orgins (czyli 1ka) następne to coraz większe gnioty z lepszym marketingiem
kojirohyuga Konsul
czekam z niecierpliwoscia ludzie tutaj marudza a ja inkwizycje przeszedlem 8 albo 9 razy i mimo all ta gra zostala grą roku :D
gra ma jakies elementy mmo ale jest duzo lepsza niz dragon age 2 mimo frostbite to ida w dobrym kierunku jak chcialo im sie mmo na co ludzie marudzili na te pare elementow w inkwizycji to EA dalo im zrobic mmo i zrobili anthem wiec juz sie powinni wyszalec i stwierdzic ze mmo nie jest dla nich nawet jesli w 100% XD
Glowna zaleta inkwizycji? to postacie i oczywiscie lore, gameplay byl po prostu ok ani bardzo dobry ani tragiczny mimo ze ludzie na pc marudzili ze za bardzo konsolowe a ja gralem na klaw+myszka i nie mialem problemów. Inkwizycja dalej przez wiekszosc jak i przeze mnie jest duzo lepszą grą niz andromeda lecz trzeba dodac fakt ze obie te gry robily inne ekipy bioware :D jesli popelnilem blad w pisowni to sorry pisane na szybko ;)
W skrócie dragon age origins z dodatkiem 9,5/10 dalej według mnie, dragon age 2 z dodatkami 6,5/10, dragon age inkwizycja z dodatkami solidne 8/10 jak dla mnie zaden dragon age nie mial misji pobocznych takich serio fajnych i tak samo bylo w inkwizycji jesli dla kogos zbieranie surowcow powinny byc nazywane misjami bo ja ich nigdy nie traktowalem jako misje bo i tak prawie kazdy z nas robil mase grindu w inkwizycji bez tych "pseudo misji" bo crafting to kolejna zaleta tej gry :D
Wiec jesli postacie beda jeszcze lepsze niz w inkwizycji a fabuła bedzie lepsza a wrecz juz liczyc wiem ze bedzie lepsza bo koryfeusz to juz mi sie znudzil w dragon age 2 :D Ja bardzo kocham lore dragon age i licze ze duzo bedzie wyjasnione w nowym dragon age bo solas jest jednym z głównych postaci w całym lore.
UrBan_94 Senator

Na powtórkę z DA:Orgins nie ma co liczyć, ale może wyciągnęli wnioski po Inkwizycji, no cóż... łudzić się można. ;p