„Taki powinien być nowoczesny gaming”. Gracze chwalą elementy Kingdom Come: Deliverance 2, o których często zapomina konkurencja
Nowe przygody Henryka ze Skalicy są chwalone przez społeczność za dobrze zrealizowane aspekty techniczne. W dyskusji gracze wspominają o innych popularnych grach.

Kingdom Come: Deliverance 2 jest bez wątpienia tytułem, na który czekało wielu. Potwierdzają to statystyki - w pierwszy weekend od wydania gry, na samym tylko Steamie w grze studia Warhorse Studios bawiło się ponad 250 tysięcy graczy jednocześnie. To bardzo dobry wynik, zwłaszcza, że tytuł oferuje jedynie rozgrywkę dla pojedynczego gracza, łamiąc tym samym niektóre trendy w branży.
Co więcej, KCD 2 pochwalić się może pozytywnymi recenzjami na poziomie 90% na platformie Valve. Gracze chwalą realizm świata przedstawionego, złożoność mechanik czy pełną satysfakcji eksplorację. Nic więc dziwnego, że w sieci pojawiają się „listy miłosne”, czyli wypowiedzi fanów, które zwracają kompleksową uwagę na pozytywy w nowych przygodach Henryka ze Skalicy.
Tak powinien wyglądać współczesny gaming
Użytkownik MagicMushr000m podzielił się swoimi przemyśleniami na Reddicie, które można uznać za taki właśnie list. Gracz w swojej wypowiedzi zwrócił jedynie uwagę na techniczne aspekty gry, które według niego powinny stać się normą w kwestii tworzenia gier w dzisiejszych czasach. I, cóż, trudno się z nim nie zgodzić.
Po pierwsze, ta gra waży mniej niż 100gb - to właśnie przykład właściwego zarządzania plikami. Po drugie, ta gra wygląda wspaniale, a mimo to jest świetnie zoptymalizowana i chodzi bez zarzutu na moim przestarzałym komputerze. I na koniec, wydaje się, że jest pozbawiona błędów, co jest rzadkością na premierę w dzisiejszych czasach.
Z jego słowami zgadzają się także inni komentujący, którzy nawiązując do innych zespołów deweloperskich, dodają:
W ciągu 7 lat od wydania pierwszej gry prześcignęli Bethesdę o milę. Będąc szczerym, to przewyższyli wiele studiów, które ugrzęzły w błocie.
Po pierwszych 30 godzinach KCD 2 próbowałem sobie wyobrazić, czy Bethesda w ogóle jest w stanie stworzyć teraz coś na tym poziomie, ale patrząc na Starfielda, nie sądzę, żeby tak było.
Sekcja komentarzy pod wpisem pełna jest podobnych wypowiedzi i nie ma w tym nic dziwnego, gdyż aspekty techniczne nie są kwestią gustu. Dobrze zrealizowane technikalia gier są czymś, za co studia powinny być chwalone, a kiepskie wykonanie optymalizacji czy doskwierające błędy w dniu premiery - piętnowane.
Oprócz wymienionych pozytywów gry, na ciepły odbiór ze strony graczy mogą również wpływać nawiązania do innych dzieł kultury. KCD 2 wydaje się być pełne takowych, w ostatnim czasie informowaliśmy nawet o odnalezieniu szkieletu podejrzanie znajomego jegomościa z soulsowego uniwersum czy o mężczyźnie, któremu strzała utkwiła nie w kolanie, lecz w głowie. O kolejnych easter-eggach informować będziemy na bieżąco.
- Różności