Sieć obiegła informacja, że firma Take-Two Interactive zarejestrowała domeny gtavicecityonline.com oraz gtavi.com. Jest to prawda, lecz zrobiła ona to już przeszło dekadę temu. Teraz jedynie przedłużyła rezerwację.
Marka Grand Theft Auto i kwestia jej przyszłości wzbudzają emocje wśród wielu graczy na całym świecie. Są one dodatkowo podsycane przez różnorakie plotki oraz spekulacje, które od czasu do czasu pojawiają się w sieci. Najnowsza, która obiegła w ostatnich godzinach wiele serwisów branżowych głosi, że firma Take-Two Interactive zarejestrowała domeny gtavi.com oraz gtavicecityonline.com. Wydawałoby się, że wszystko jest jasne – mamy potwierdzenie wielu ostatnich doniesień, że akcja najnowszej odsłony cyklu GTA będzie toczyła się w Vice City. Lecz po głębszym zbadaniu tej sprawy nie jest ona już tak oczywista.

Jak możemy zobaczyć na stronie Who.is, która jest źródłem ostatnich rewelacji na temat marki GTA, domena gtavicecityonline.com nie została zarejestrowana teraz, a już w 2009 roku, czyli nieco ponad rok po premierze „czwórki”. Natomiast gtavi.com „zaklepano” jeszcze wcześniej, bo w 2006 roku. Kilka miesięcy temu firma Take-Two jedynie odświeżyła rezerwacje odpowiednio do 2021 roku oraz 2022 roku. Wygląda zatem na to, że właściciele studia Rockstar po prostu zarezerwowali te adresy w ramach zabezpieczenia na przyszłość, aby - jeśli na przykład pojawiły się plany powrotu do Vice City - nie musieć płacić wysokich kwot odstępnego.
Całe to zamieszanie nie przekreśla rzecz jasna szans na Grand Theft Auto VI z akcją rozgrywającą się w Vice City. Na wszelkie oficjalne potwierdzenia musimy jednak poczekać na pierwszą zapowiedź od studia Rockstar. Kiedy ona nastąpi? Tego nie wiadomo. Niewykluczone jednak, że przyjdzie nam na nią jeszcze trochę poczekać.
Więcej:Nowy wyciek z GTA 6. Jest tak ubogi, że zainteresuje tylko największych fanów serii
10

Autor: Miłosz Szubert
Filmoznawca z wykształcenia. W GRYOnline.pl pracuje od stycznia 2017 roku. Fan tenisa, koszykówki, komiksów, dobrych książek, historii oraz gier strategicznych Paradoxu. Od niedawna domorosły Mistrz Gry (podobno wychodzi mu to całkiem nieźle). Przez parę lat montował filmy na kanale Notatnik Kinomana na YouTube.