Utytułowane studio Zachtronics kończy działalność. Last Call BBS będzie ostatnią grą zespołu. Co ciekawe, twórcy podjęli tę decyzję z własnej, nieprzymuszonej woli - nie z powodów finansowych.
Znane m.in. ze SpaceChem oraz Ironclad Tactics niezależne studio Zachtronics wkrótce zakończy działalność.
W rozmowie z serwisem Kotaku założyciel studia, Zach Bart, wyjaśnił powody takiej decyzji. Nie podjęto jej z powodów finansowych. Gry Zachtronics rzadko okazywały się wielkimi hitami, ale cieszyły się sporą popularnością i kondycja materialna firmy była dobra.
Ludzie wchodzący w skład zespołu uznali po prostu, że czas Zachtronics dobiegł końca. Deweloperzy mają różne plany na przyszłość i przynajmniej część z nich pozostanie w branży, ale na razie nie są gotowi zdradzić żadnych szczegółów.
Twórcy są szczęśliwi, że mogli podjąć taką decyzję na własnych warunkach. Doceniają także listy z ciepłymi słowami, które wielu fanów wysłało im po ogłoszeniu decyzji o zakończeniu działalności.
Zach Bart podkreśla, że nie jest to czasowa przerwa. W 2015 roku został on zatrudniony w Valve i w rezultacie Zachtronics zawiesiło działalność na dziesięć miesięcy. Tym razem koniec ma być ostateczny, choć niewykluczone, że twórcy z tego zespołu w przyszłości będą ze sobą współpracowali nad nowymi projektami.
Zachtronics założono w 2000 roku. Początkowo było to amatorskie studio zajmujące się produkcją darmowych minigier. Najsłynniejszą z nich jest Infiniminer, który w opinii wielu osób stanowił inspirację dla Minecrafta. Ostatecznie w 2010 roku zespół przestawił się na tworzenie komercyjnych projektów.
Warto na koniec wspomnieć, że w ramach Steam Summer Sale przeceniono wszystkie wydane gry studia. Większość z nich można teraz kupić za pół ceny, ale w przypadku kilku obniżki sięgają 75%.
Gracze
OpenCritic
8

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.