Firma Valve oficjalnie uruchomiła Steam.tv, czyli serwis streamingowy pomyślany jako konkurencja dla Twitcha. Na razie strona transmituje turniej gry Dota 2.
Kilka dni temu firma Valve zaliczyła lekki falstart, uruchamiając przedwcześnie Steam.tv, czyli usługę streamingową mającą stanowić alternatywę dla popularnego Twitcha. Strona szybko została zdjęta, ale twórcy obiecali, że na jej start nie będziemy musieli czekać długo. Słowa dotrzymali i serwis jest oficjalnie dostępny dla wszystkich zainteresowanych widzów.
Valve wybrało doskonały moment na uruchomienie Steam.tv, gdyż serwis wystartował równocześnie z The International, czyli turniejem gry Dota 2, który potrwa do 25 sierpnia. Na razie strona jest ograniczona tylko do transmisji z tego wydarzenia, ale nikt nie ma wątpliwości, że to tylko skromne początki i dodanie innych produkcji jest wyłącznie kwestią czasu.
Równolegle wprowadzono także ulepszenia do oferowanej przez Steam transmisji i czatu, pozwalających na łatwe oglądanie streamów wspólnie z konkretnymi użytkownikami. Jest to dalsza ewolucja funkcji Steam Chat, która niedawno zyskała opcję tworzenia grup, w ramach których można grać i dyskutować. Oczywiście, wszystko to możemy także robić na Steam.tv.
Ponadto Valve zintegrowało Steamworks z transmisjami. Dzięki temu na streamie odnotowywane są np. początki meczów czy pierwsze śmierci. Do tego zaraz po dołączeniu do transmisji możemy swobodnie przewijać jej zapis do tyłu.
Steam.tv jest dostępny obecnie we wczesnej wersji, ale już teraz serwis zapowiada się obiecująco. Czy to, w połączeniu z potęgą Valve na rynku pecetowym, wystarczy, aby nawiązać prawdziwą rywalizację z Twitchem pokażą kolejne miesiące i lata.
Warto przy okazji wspomnieć, że pula nagród w tegorocznej edycji turnieju The International wynosi 24,8 milionów dolarów. Dla porównania, w zeszłym roku było to 20,7 mln.
To ciekawa informacja, gdyż Valve ufundowało tylko 1,6 milionów dolarów z tej puli. Reszta pochodzi ze sprzedaży tzw. Battle Passów do Dota 2, z których przychodów 25% przekazywanych jest na nagrody w turnieju. Oznacza to, że Valve zarobiło na tym ok. prawie 70 mln dolarów.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
18
Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
