Gracze po pięćdziesiątce stanowią coraz większą część rynku gier. Mimo to ich potrzeby często są pomijane przez deweloperów.
Starsi gracze już są dużą częścią rynku gier, a ich udział będzie tylko rósł. Mimo to wielu z nich czuje, że deweloperzy nie biorą pod uwagę ich potrzeb. Ciekawy artykuł o takiej właśnie tematyce został opublikowany w niemieckim serwisie Mein-MMO.de.
Jak się okazuje, osoby mające ponad 50 lat stanowią 25% wszystkich graczy w USA. W Niemczech ten odsetek jest jeszcze wyższy – wynosi aż 33%. Biorąc pod uwagę te liczby można się zdziwić, że wiele firm tworzących gry nie poświęca wystarczającej uwagi dopasowywaniu swoich produkcji do potrzeb starszych graczy.
Poproszona o komentarz Celia Pearce, która wykłada projektowanie gier na Uniwersytecie Northeastern w Bostonie, wymieniła kilka najważniejszych elementów, o jakie powinni zadbać deweloperzy, aby ich produkcje były dopasowane do potrzeb starszych użytkowników.
W artykule znalazła się także wzmianka o dużej popularności Diablo IV wśród starszych osób. Wynika ona m.in. z tego, że wielu z nich zaczęło przygodę z tą marką ponad dwadzieścia lat temu, przy okazji premiery pierwszej i drugiej części cyklu.
Więcej:Gdyby za to osiągnięcie na Steam była jakaś nagroda, jej zwycięzca byłby bardzo zaskakujący
25

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.