filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 17 sierpnia 2020, 14:49

autor: Karol Laska

Star Wars Obi-Wan wkrótce ruszy z produkcją

Internetowe źródła podają, że serial Disney+ o Obi-Wanie ma już niedługo wejść w fazę produkcyjną. Informacja ta nie została jednak potwierdzona przez twórców.

Star Wars Obi-Wan wkrótce ruszy z produkcją - ilustracja #1
Obi-Wanie, wróć do nas w końcu!

Żywot serialu o Obi-Wanie Kenobim jeszcze się na dobre nie zaczął, a i tak zdążył doświadczyć prawdziwych preprodukcjynch męk. Mija już prawie rok od oficjalnego potwierdzenia powstawania produkcji przez Disneya, a nadal nie nakręcono choćby jednego filmowego ujęcia. I tym razem winny jest nie tylko koronawirus. W pewnym momencie mówiono nawet o skasowaniu serialu, ostatecznie jednak wstrzymano nad nim tymczasowo prace, aby przepisać scenariusz i wpaść na nieco bardziej oryginalne pomysły artystyczne.

Jeżeli wierzyć informacjom podanym przez serwis popkulturowy Making Star Wars, to prace nad wspomnianym gwiezdnowojennym tytułem moją ruszyć już w następnym miesiącu. Portal nie pomylił się w przeszłości, jeżeli chodzi o plotki dotyczące chociażby Mandalorianina, ale nadal musimy mieć na uwadze fakt, że twórcy nie potwierdzili oficjalnie tych doniesień. Za kamerą stanie Deborah Chow, która jest zaangażowana w projekt od września 2019 roku.

Według źródła odcinki mają powstawać na tym samym planie zdjęciowym, co The Mandalorian, a więc możemy po raz kolejny spodziewać się widoków rodem z Tatooine. Jest to jednak mało prawdopodobne, aby miejsce akcji serialu w większości obejmowało te tereny, a więc nie wiemy, czy nie są to po prostu zdjęcia wstępne potrzebne do zaledwie kilku/kilkunastu scen.

Warto wziąć pod uwagę, że spora część dzieła będzie kręcona przy użyciu silnika Unreal Engine i specjalnego ekranu, który buduje iluzoryczne poczucie przestrzeni. Dokładnie tej samej innowacyjnej technologii użył Jon Favreau w Mandalorianinie. Do roli Obi-Wana powróci znany i lubiany Ewan McGregor, który nie ukrywa ekscytacji związanej z udziałem w serialu.

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

więcej