Kolejny dzień przyniósł kolejne sprawozdanie finansowe. Najnowszym wydawcą, który postanowił pochwalić się swoimi wynikami za drugi kwartał tego roku jest Square Enix i trzeba przyznać, że szefowie firmy nie mają się czego wstydzić.
Kolejny dzień przyniósł kolejne sprawozdanie finansowe. Najnowszym wydawcą, który postanowił pochwalić się swoimi wynikami za drugi kwartał tego roku jest Square Enix i trzeba przyznać, że szefowie firmy nie mają się czego wstydzić.

Dragon Quest Monsters Joker 2
W kwartale zakończonym 30 czerwca 2010 przychody ze sprzedaży wyniosły 378,2 mln dolarów, co stanowi wzrost o 11% w porównaniu do 341,5 mln uzyskanych w analogicznym okresie w roku ubiegłym. Najbardziej imponuje jednak wypracowanie zysku na poziomie 20,9 mln dolarów, podczas gdy drugi kwartał zeszłego roku firma zamknęła stratami w wysokości 19,8 mln dolarów. Licząc tylko dział gier przychody wyniosły 195 mln dolarów, a zyski 69,1 mln.
Przyczyn sukcesu należy upatrywać przede wszystkim w trzech grach. Pierwsza z nich to wypuszczony jedynie w Japonii Dragon Quest Monsters Joker 2, który na tamtym rynku osiągnął już 1,25 milionów sprzedanych egzemplarzy. Ponadto, pomimo wielu miesięcy obecności na rynku wciąż doskonale radziły sobie na całym świecie Final Fantasy XIII oraz Just Cause 2.
Przypomnijmy też, że europejska i amerykańska premiera najważniejszej gry firmy, czyli Dragon Quest IX miała miejsce w lipcu tego roku, więc na wyniki sprzedaży tego tytułu poczekać musimy do następnego sprawozdana finansowego.

Final Fantasy XIV
Square Enix pochwaliło się również tytułami ze swojego planu wydawniczego, dzięki którym ma zamiar kontynuować pozytywne trendy z tego kwartału. Najważniejszymi nadchodzącymi grami dla tego wydawcy są:
Dodatkowo to właśnie Square Enix zajmie się dystrybucją Call of Duty: Black Ops w Japonii.
0

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.