
Sophie Turner – aktorka grająca Sansę Stark w popularnym serialu Gra o tron – zasugerowała w wywiadzie dla serwisu IGN, że zakończenie wspomnianego tytułu podzieli skupioną wokół niego społeczność. Czego powinniśmy się spodziewać po ostatnich odcinkach fantastycznej superprodukcji HBO? Oczywiście…
Wielu łez. Dla mnie, jako aktorki, możliwość odegrania tego była bardzo satysfakcjonująca – sądzę, że podobnie było z innymi, z ich historiami. To było dla nas bardzo satysfakcjonujące, ale kto wie, czy będzie takie dla fanów. Sądzę, że wielu z nich będzie zawiedzionych, ale wielu będzie też zachwyconych. Myślę, że naprawdę ciekawie będzie obserwować reakcje ludzi, ale mnie przy czytaniu tego scenariusza pękło serce – powiedziała Sophie Turner.
Aktorka dodała też, że jej postać pod koniec Gry o tron bardzo różni się od dziewczynki, którą była na początku historii.
Ona w pewnym sensie bierze odpowiedzialność za to, kim jest, co sobą reprezentuje. W trakcie tego serialu ona w gruncie rzeczy zupełnie nie wiedziała, czego chce, gdzie chce być i kim tak naprawdę jest. Mam wrażenie, że pod koniec tego sezonu jest najbardziej pewną siebie osobą w całej opowieści – przekonuje Turner.

Ostatnie sześć odcinków Gry o tron zadebiutuje w 2019 roku – niestety, trochę później niż pierwotnie zakładano. Sophie Turner będzie można wcześniej zobaczyć w Mrocznej Phoenix – kolejnej części superbohaterskiej sagi wytwórni 20th Century Fox, w której ponownie wcieli się w obdarzoną zdolnościami telekinetycznymi i telepatycznymi mutantkę Jean Grey. Film wejdzie na ekrany kin w lutym.
Serial:Gra o Tron(Game of Thrones)
premiera: 2011dramattajemnicafantasyprzygodowywojna i polityka
Zakończony Sezonów: 8 Odcinków: 73
Pochłonięta politycznymi intrygami kraina Westeros musi powoli przygotowywać się do starcia z całkowicie innym, nadnaturalnym zagrożeniem. W stronę położonego na północy Muru zmierza liczna grupa wrogo nastawionych nieumarłych żołnierzy. Grę o tron do dziś postrzega się jako jeden z najważniejszych seriali fantasy w ogóle.
16