Shadwen - zapowiedziano skradankę autorów cyklu Trine

Ludzie ze studia Frozenbyte, czyli twórcy cykli Trine i Shadowgrounds, zapowiedzieli skradankę Shadwen, która połączy czyste podejście do tego gatunku ze sporym zestawem świeżych pomysłów.

Adrian Werner

5 grudnia 2015 09:31

Znane z serii Trine i Shadowgrounds studio Frozenbyte zapowiedziało swój kolejny projekt. Okazała się nim nowa marka w postaci skradanki Shadwen, którą autorzy opisują jako powrót do czystych korzeni gatunku, w którym nie zabraknie jednak także sporego zestawu świeżych pomysłów. Produkcja ma trafić do sprzedaży w przyszłym roku i na razie twórcy nie są w stanie podać dokładniejszej daty premiery. Nie ujawniono również platform docelowych, ale patrząc po ostatnich dokonaniach zespołu, najprawdopodobniej otrzymamy wydania na pecety oraz konsole Xbox One i PlayStation 4.

Akcja gry przeniesie nas w realia fantasy, a kampania opowie historię tytułowej zabójczyni imieniem Shadwen, która otrzymuje zlecenie zabicia króla. Podczas realizacji tej misji spotka sierotę Lily i postanowi zabrać ją ze sobą. Obecność dziewczynki ma w istotny sposób wpłynąć na rozgrywkę. Wszystko będziemy musieli bowiem wykonywać na jej oczach. Dlatego każdy gracz zostanie zmuszony do regularnego decydowania czy lepiej wybrać prostszą drogę i zamordować strażników, czy też spróbować oszczędzić dziecku widoku rozlewu krwi poprzez znalezienie alternatywnych metod realizacji celów. Te decyzje ukształtują nie tylko rozgrywkę, ale również przebieg fabuły.

Shadwen zapowiadany jest jako czystej krwi skradanka. Kierowana przez nas zabójczyni będzie bardzo utalentowana, ale te umiejętności ograniczą się do akrobatyki, pozostawania w ukryciu i ataków z zaskoczenia. Natomiast bezpośrednie konfrontacje najczęściej zakończą się jej śmiercią.

Te standardy gatunku zostaną jednak zrealizowane mocno nietypowy sposób. Niczym w strzelance Superhot, czas ma bowiem biec jedynie wtedy, gdy bohaterka będzie znajdowała się w ruchu. Bez tego cała gra ulegnie zastopowaniu, pozwalając nam na spokojne przeanalizowane sytuacji i wybranie odpowiedniej taktyki. Możliwe będzie także ograniczone przewijanie czasu wstecz. Wszystko to sprawi, że możliwe staną się niezwykle precyzyjne akcje, co okaże się przydatne, gdyż strażnicy mają być kompetentni i bardzo czujni. Ponadto otoczenie zostanie gęsto wypełnione interaktywnymi obiektami, których zachowaniem rządzić ma realistyczny silnik fizyczny. Pozwoli to na tworzenie improwizowanych pułapek i aranżowanie śmierci, które wyglądać będą na nieszczęśliwe wypadki.

Mapy mają być dużych rozmiarów, nie tylko w poziomie, ale również w pionie. W nawigacji pomogą akrobatyczne zdolności bohaterki oraz obecność w jej ekwipunku linki z hakiem. Posłuży ona zarówno do docierania w niedostępne inaczej miejsca, jak również do manipulowania otoczeniem, np. przez ściąganie skrzyń na głowy wrogów. Autorzy obiecują, że grę będzie można przejść bez zabicia nawet jednego strażnika.