Do sieci trafiła modyfikacja GTA III - Liberty City dla gry BeamNG.drive. Dzięki niej możecie przejechać się po lokacjach znanych z trzeciej odsłony serii Grand Theft Auto i przekonać się, jak radzi sobie z nimi zaawansowany system fizyki z produkcji studia BeamNG.

Od premiery Grand Theft Auto III minęło już prawie osiemnaście lat, w trakcie których otrzymaliśmy kolejne odsłony słynnej serii Rockstara. Najwyraźniej jednak gracze wciąż darzą tę produkcję sentymentem, o czym świadczy zainteresowanie nią moderów. To przejawia się nie tylko modami dla oryginalnej produkcji, takimi jak GTA 3D. Użytkownik swifterik zaprezentował modyfikację GTA 3 - Liberty City, przenoszącą tytułowe miasto do symulatora jazdy BeamNG.drive. Filmik prezentujący ją zamieściliśmy poniżej.
GTA 3 - Liberty City to bezpośredni port mapy z GTA III do produkcji studia BeamNG. Jako że uwzględnia on zawartość objętą prawami autorskimi, mod nie jest dostępny z oficjalnej listy modyfikacji gry. Zamiast tego należy pobrać archiwum z jego plikami, a następnie wypakować do folderu „mods” (dokładna lokalizacja: C:\Użytkownicy\[nazwa użytkownika]\Dokumenty\BeamNG.drive\mods). Podkreślamy, że mod nie robi nic poza umożliwieniem jazdy samochodami po lokacjach z Grand Theft Auto III – nie znajdziecie tu pieszych, policji czy ruchu ulicznego. Niemniej jeśli zechcecie przejechać się po znajomych miejscówkach, możecie od razu sprawdzić, jak z mapą trzeciego GTA radzi sobie zaawansowany silnik fizyki, będący główną atrakcją BeamNG.drive. Sądząc po zwiastunie oraz opiniach użytkowników, raczej nie skończy się to dobrze dla pojazdów.

Gracze
Steam
33

Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).