Remake Shadow of the Colossus na szczycie listy sprzedaży w UK; wynik o 73% lepszy od oryginału
Imponujący remake Shadow of the Colossus na PS4 rozchodzi się jak ciepłe bułeczki. W minionym tygodniu tytuł znalazł się na szczycie listy sprzedaży w Wielkiej Brytanii i cieszy się o 73% większą popularnością od wydanego w 2005 roku oryginału (wg danych analityków z Chart-Track).
Bartosz Świątek

- Deweloper: Bluepoint Games/Sony Interactive Entertainment
- Wydawca: Sony Interactive Entertainment
- Gatunek: przygodowa gra akcji
- Platformy: PS4
- Data premiery: 6 lutego 2018 r.
Przygotowany przez studio Bluepoint Games remake legendarnego Shadow of the Colossus sprzedaje się doskonale. Gra zadebiutowała na pierwszym miejscu brytyjskiej listy Top Ten, pokonując m.in. UFC 3, Monster Hunter World czy najnowszą odsłonę serii FIFA. Co ciekawe, remake może się pochwalić wynikiem aż o 73% lepszym (w analogicznym czasie) od oryginału, wydanego na PlayStation 2 w październiku 2005 roku – i to nawet nie biorąc pod uwagę sprzedaży wersji cyfrowej (będąca źródłem tych informacji firma Chart-Track nie zbiera podobnych danych).
Odświeżone Shadow of the Colossus pojawiło się na rynku 6 lutego, tylko na PlayStation 4. Znakomita większość recenzentów uznała ten tytuł za remake niemal idealny: wiernie przenoszący mechanizmy rozgrywki i znaną z dawnej wersji opowieść, ale okraszający je wykonaną praktycznie od zera, oszałamiającą oprawą graficzną, która w pełni wykorzystuje moc drzemiącą w PS4 oraz PS4 Pro. Gracze otrzymują też usprawnienia w systemie sterowania i działaniu kamery. Produkcja studia Bluepoint Games może się pochwalić sięgającą 92% średnią w serwisie Metacritic (symbolicznie i adekwatnie – to o 1% więcej od oryginału!). U nas gra otrzymała notę 8,5/10.
Nowa wersja Shadow of the Colossus to przykład wzorowego remake’u. Wyjątkowy pomysł na rozgrywkę, minimalistyczna fabuła i niezwykła atmosfera osamotnienia oraz klimat tajemniczej krainy zostały perfekcyjnie odtworzone, nie tracąc nic z tego, czym zachwycały dekadę temu. Jednocześnie elementy dzisiaj już przestarzałe, czyli techniczną stronę oprawy wizualnej i sterowanie, przebudowano tak, by nie mieć się czego wstydzić w porównaniu z konkurencją – czytamy w recenzji pióra Czarnego Wilka.
Liczący sobie już ponad 12 lat Shadow of the Colossus to prawdziwy klasyk – można by rzec „kolos” – elektronicznej rozgrywki. Tytuł stawia nas w roli Wandera, młodego mężczyzny, który by przywrócić życie swojej ukochanej musi zabić 16 potężnych (i w gruncie rzeczy Bogu ducha winnych) kolosów. Do dyspozycji mamy przy tym tylko swój rozum, magiczny miecz, łuk i konia. Gra została wydana wyłącznie na PlayStation 2 i jest powszechnie uznawana za jedną z najlepszych, jakie kiedykolwiek stworzono. Za przygotowanie oryginalnej wersji i opracowanie koncepcji tej produkcji odpowiada słynne studio Team Ico, działające w ramach Sony Interactive Entertainment. Twórców tych znamy także z jeszcze starszego Ico oraz mocno spóźnionego, ale niewątpliwie świetnego The Last Guardian z końcówki 2016 roku.

GRYOnline
Gracze
- Chart-Track / Media Control GfK
- Bluepoint Games
- wyniki sprzedaży (gry)
- sprzedaż gier (Wielka Brytania)
- Sony Interactive Entertainment
- PS4
Komentarze czytelników
dagorlad94 Legionista
Sony właśnie zapowiedziało, że dopiero 16.02 zacznie wysyłkę gry, bo coś tam im nie pykło przy inwenturze. I na c##j mi był ten pre-order?
Koktajl Mrozacy Mozg Legend

I takie rimejki i inne remastery rozumiem. Mimo ze gierka "prosta" jesli chodzi o mechanike czy otoczenie, to remake wyglada zayebiscie.
zanonimizowany307509 Legend
@boojan27 -> Popieram. Ale dodam też również Black Mesa czyli remake Half-Life (na razie nie jest ukończony na 100%) jako świetny przykład. ;)
yadin Legend

To fenomen. Tak powinny wyglądać gry. Dodałbym parę czynności pobocznych, ale to, co jest, w zupełności wystarcza. Bogactwo i oszczędność w jednym. Świat gra zawiera w sobie to, czego nie mają wszystkie te dziwne gry fantasy, które powstały od 2005 roku. Jazda konno i poruszanie postacią są ułożone tak, że znakomicie oddają trud poruszania się po takim świecie. Pierwsze przejście całej gry zajęło mi cały weekend. Tylko złomiarze lecą od kolosa do kolosa. Naprawdę warto objechać i obejrzeć każdy zakamarek.
zanonimizowany1240960 Pretorianin
Słusznie. Najbardziej magiczna gra, w jaką grałem.