Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 17 marca 2020, 18:33

Recenzje Doom Eternal, piekielnie dobrej strzelanki

W sieci pojawiły się liczne recenzje gry Doom Eternal. Dotychczasowe teksty nie pozostawiają wątpliwości - studio id Software nie zawiodło oczekiwań graczy.

Pojawiły się pierwsze oceny Doom Eternal, czyli bezpośredniej kontynuacji Dooma z 2016 roku. Sami zagramy już 20 marca, kiedy to nowy Doom zadebiutuje na komputerach osobistych oraz konsolach Xbox One i PlayStation 4 (a później także na Switchu). Zawczasu możecie sprawdzić wymagania sprzętowe wydania PC, rozpocząć pobieranie plików gry oraz – rzecz jasna – przekonać się, jak wypadło najnowsze dzieło studia id Software w recenzjach serwisów branżowych (wliczając w to tekst naszego autora).

Recenzje Doom Eternal, piekielnie dobrej strzelanki - ilustracja #1
Nowy Doom trafi do sprzedaży jeszcze w tym tygodniu.

Wybrane recenzje gry:

  • Game Revolution – 5/5
  • TheSixthAxis – 10/10
  • God is a Geek – 9,5/10
  • PC Gamer – 94/100
  • Dual Shockers – 9/10
  • IGN – 9/10
  • PCGamesnN – 9/10
  • Press Start – 9/10
  • Push Square – 9/10
  • Twinfinite – 4,5/5
  • Destructoid – 8,5/10
  • EGM – 8/10
  • GameSpot – 8/10
  • Metro GameCentral - 8/10
  • VG247 – 4/5
  • GamesRadar+ – 3,5/5
  • GRYOnline.pl – 8,5/10
Recenzje Doom Eternal, piekielnie dobrej strzelanki - ilustracja #2
Doomguy powraca w glorii i chwale przy wtórze metalowego chóru.

Jak widać, zespół id Software stanął na wysokości zadania. Twórcy dostarczyli znakomitą produkcję, zdaniem wielu lepszą od świetnego poprzednika. Walka z piekielnymi hordami jest jeszcze bardziej dynamiczna i chaotyczna, a jednocześnie pozostaje niezwykle płynna. Nie jest to też zupełnie bezmyślna rozwałka. Rzecz jasna, nowy Doom to stanowczo nie strzelanka taktyczna (na szczęście), niemniej musimy nieustannie kalkulować, jak pozostać przy życiu, nierzadko wykorzystując cały dostępny arsenał w starciach ze zróżnicowanymi wrogami oraz śmigając po planszach (które czasem są bardziej otwarte niż typowe zamknięte lokacje Dooma). Wszystko to w doskonałej oprawie audiowizualnej, ze szczególnym wyróżnieniem metalowego chóru, którego mogliśmy posłuchać już dwa tygodnie temu.

O ile jednak recenzenci wypowiadają się na temat walki oraz kwestii estetycznych z entuzjazmem, o tyle w ocenie fabuły da się dostrzec nieco większy rozrzut. Część tekstów chwali rozbudowaną historię, wliczając w to przedstawienie tła fabularnego uniwersum Dooma w dziennikach tekstowych. Inni uważają, że id Software zbyt poważnie podeszło do tego aspektu gry i przesadnie skomplikowało treść produkcji. Wielu osób nie przekonały też wszystkie dodatki wprowadzone w tej odsłonie. Dotyczy to głównie sekwencji platformowych (narzekania na nie pojawiają się nawet w najbardziej pozytywnych tekstach), ale – zdaniem niektórych – nawet nowe uzbrojenie z rzadka potrafi niepotrzebnie mącić przyjemność z zabawy.

Recenzje Doom Eternal, piekielnie dobrej strzelanki - ilustracja #3
Nowości nie zabrakło, ale to wciąż stary, dobry Doom.

Co się tyczy warstwy technicznej, twórcy mają powody do dumy. Doom Eternal zasadniczo działa płynnie i bez większych problemów. Niemniej trzeba wspomnieć, że recenzent serwisu TheSixthAxis odnotował drobne spadki wyświetlania animacji („dosłownie o 2 lub 3 klatki na sekundę”) w trakcie gry na podstawowej wersji PlayStation 4, a w tekstach pojawiają się wzmianki o pomniejszych błędach. Jednakże te ostatnie zdarzają się niezwykle rzadko, a poza tym krytycy mieli problem z przyczepieniem się do czegokolwiek.

To ostatnie stwierdzenie w zasadzie podsumowuje recenzje gry. Doom Eternal to doskonały FPS i najpewniej najważniejsza produkcja pierwszego kwartału 2020 roku. No, jedna z dwóch, jak chcą niektórzy gracze (vide SVG), wliczając w to autora naszego serwisu.

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej