Decyzją rządu od soboty do 29 listopada zamknięte zostaną galerie handlowe i sklepy z elektroniką. Sytuacja ta wpłynie oczywiście na całą gospodarkę, w tym na zbliżającą się premierę PS5 oraz Xboksa Series X i S. O sytuacji wypowiedział się już polski oddział Xboksa.
Michał Kułakowski
Od wielu tygodni lawinowo rośnie liczba zakażonych koronawirusem, co rusz bite są również rekordy dziennych zachorowań, a szpitale pękają w szwach. Zaistniała sytuacja doprowadziła nas do dość nagłego ponownego wprowadzenia restrykcji, które obowiązywały na początku tego roku. Premier ogłosił je dziś podczas konferencji prasowej.
W najbliższą sobotę całkowicie zamknięte zostaną placówki kulturalne, szkoły oraz markety i sklepy w galeriach handlowych, które nie sprzedają środków pierwszej potrzeby. Restrykcje obowiązywać będą do 29 listopada, z możliwością ich zaostrzenia lub przedłużenia, gdy nie zostanie zauważony znaczący spadek liczby chorych.

Kryzys wpłynie oczywiście na polskie premiery konsol PlayStation 5 oraz Xbox Series X i Xbox Series S, które przypadają na połowę listopada. Wielu klientów zamówiło bowiem sprzęt z opcją odbioru osobistego w najbliższym sklepie. Lockdown sieci sprzedaży odczują zwłaszcza osoby, które zdecydowały się na zakupy ratalne wymagające ręcznego podpisu dokumentów i weryfikacji danych osobowych.
O sytuacji wypowiedział się na razie oficjalnie tylko polski oddział Xboksa. W oświadczeniu zapewnił, że zmianom nie uległa liczba egzemplarzy konsol, które trafią do rodzimych sklepów.
Polskie markety i sklepy z elektroniką będą musiały więc przygotować się na wysyłkę dodatkowych zamówień za pośrednictwem kurierów i paczkomatów. Wiele z nich zmuszonych jest więc w tej chwili do zmiany planów działania. Będzie to tym trudniejsze, że w listopadzie organizują szereg akcji promocyjnych związanych z tzw. czarnym piątkiem, które prowadzą do wzmożonego zainteresowania ofertą wyprzedaży.
Jeżeli jesteście szczęśliwymi nabywcami nowych konsol w pre-orderze i planowaliście odebrać je w sklepie, zaglądajcie na bieżąco do skrzynki e-mailowej w oczekiwaniu na informacje o możliwości otrzymania sprzętu. Dodajmy, że w dniu premiery ograniczona liczba konsol, których egzemplarze miały trafić bezpośrednio na półki sklepowe, z pewnością zostanie wystawiona na sprzedaż w sieci. Na taką okazję będą jednak szykowali się spekulanci ze wspierającą ich armią botów. Dostęp do systemów zostanie więc jeszcze bardziej utrudniony, niż do tej pory mogło się wydawać.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
Więcej:PlayStation Wrap-Up 2025 jest już dostępne, wraz z nim niespodzianka od Sony. Oto kod
45