GameStop, największa sieć sklepów przeznaczonych dla graczy w Stanach Zjednoczonych odnotowała ogromne zainteresowanie zamówieniami przedpremierowymi konsoli Wii U. Jeden z dwóch modeli urządenia jest już tam niedostępny w sprzedaży.
Michał Kułakowski
Zaledwie przedwczoraj poznaliśmy najważniejsze informacje związane z planowaną na listopad premierą konsoli Wii U, a dziś możemy stwierdzić, że przynajmniej w USA najnowsze dziecko Nintendo spotkało się z dość gorącym przyjęciem. Największa amerykańska sieć sklepów z grami oraz konsolami, GameStop, zamknęła już zamówienia przedpremierowe na droższy czarny model Wii U z pamięcią flash 32 GB, kosztujący 349$ (ok. 1050 zł). Nadal dostępna jest tańsza wersja, za którą trzeba zapłacić 299$ (ok. 900 zł). Debiut urządzenia za oceanem będzie miał miejsce 18 listopada, czyli na samym początku tradycyjnego przedświątecznego okresu zakupowego.
Tuż po czwartkowej konferencji japońskiego koncernu, pojawiły się głosy wielu analityków i graczy, nie wróżące konsoli oszałamiającego sukcesu. Krytykowano zarówno dostępne na starcie gry, wysoką cenę jak i osiągi urządzenia. Powodzenie jakim Wii U cieszy się w sklepach GameStop, których na terenie USA jest przeszło kilka tysięcy, może być jednak dobrym znakiem na przyszłość dla Nintendo.
Oczywiście należy pamiętać, że firma posiada w Stanach ogromną bazę oddanych fanów swoich produktów i gier, którą zawdzięcza dominacji na tamtejszym rynku na przełomie lat 80. i 90. Kupują oni w ciemno wszystkie nowe tytuły oraz konsole oznaczone literką „N” i stanowią zazwyczaj przeważającą część osób składających zamówienia przedpremierowe. Według niektórych specjalistów, to właśnie dzięki nim Nintendo uda się sprzedać do końca stycznia przyszłego roku około 1-1,5 miliona egzemplarzy Wii U. Problemem pozostanie jednak nadal zwrócenie uwagi na konsolę szerszej rzeczy konsumentów, dzięki którym Wii osiągnęło swój oszałamiający sukces.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google