Popularne pirackie strony zamknięte. Hollywoodzkie studia wygrały walkę z „największą piracką operacją streamingową na świecie”

Abonamenty serwisów streamingowych ciągle drożeją, wiele osób decyduje się więc sięgać po filmy i seriale w nielegalny sposób. To przynosi jednak straty wielkim wytwórniom, które – jak informowaliśmy Was w kwietniu – postanowiły iść na wojnę z piractwem. Wygląda na to, że idzie im naprawdę dobrze, bo właśnie przeprowadzono akcję przeciwko „największej na świecie pirackiej operacji streamingowej” (vide The Hollywood Reporter).

The Motion Picture Association (MPA), czyli amerykańskie stowarzyszenie reprezentujące duże hollywoodzkie studia filmowe, we współpracy z Alliance for Creativity and Entertainment (ACE) doprowadziło do zamknięcia popularnych stron oferujących nielegalny dostęp do filmów i seriali. Internauci nie skorzystają już m.in. z takich witryn jak Fmovies, Aniwave czy AnimeFlix.

Powiązane:„Wolałbym umrzeć”. Guillermo del Toro grzmi na temat AI w kinie i wyjaśnia, dlaczego nigdy jej nie użyje

By zamknąć Fmovies, którego siedziba znajduje się w Wietnamie, koalicja antypiracka działała we współpracy z policją z Hanoi. W związku ze sprawą zostało aresztowanych dwóch Wietnamczyków.

Szefowie MPA i ACE likwidację „największej pirackiej operacji streamingowej na świecie” ocenili jako „olbrzymie zwycięstwo obsady, ekipy, scenarzystów, reżyserów i wytwórni oraz społeczności twórców z całego świata”. Stowarzyszenie hollywoodzkich studiów zwróciło zaś uwagę, że cała akcja ma charakter „silnie odstraszający” dla innych osób zajmujących się internetowym piractwem.

Więcej:Wiedźmin Netflixa będzie inny niż wcześniej. Mniej nagości i więcej uśmiechów Geralta

• Hollywood
• VoD
• afery i skandale