Piosenkarz Dion pozywa firmę ZeniMax za niewłaściwie użycie jego utworu w zwiastunie Fallouta 4
Firma ZeniMax, właściciel Bethesda Game Studios, została pozwana przez amerykańskiego piosenkarza Diona DiMucciego. Artyście nie spodobał się sposób, w jaki został wykorzystany jego utwór w zwiastunie gry Fallout 4.
Postapokaliptyczne uniwersum popularnej serii gier RPG Fallout nie należy do zbyt przyjaznych. Jest pełne przemocy i niebezpieczeństw, co zmusza jego mieszkańców do codziennej walki o przetrwanie. Właśnie to starały się oddać zwiastuny gry Fallout 4. W jednym z nich przygrywa słynny utwór The Wanderer z 1961 roku w wykonaniu amerykańskiego kompozytora i piosenkarza folkowego Diona DiMucciego (znanego powszechnie po prostu jako Dion). Artyście nie do końca przypadł do gustu sposób wykorzystania jego piosenki. Jak dowiedział się portal The Wrap, pozywa on firmę ZeniMax, właścicieli Bethesda Game Studios, twórców Fallouta 4, i żąda odszkodowania w wysokości miliona dolarów.
W uzasadnieniu pozwu prawnicy Diona piszą:
Zwiastun stworzony przez pozwanych jest niestosowny, ponieważ zawiera powtarzające się obrazy brutalnych morderstw w mrocznym, dystopijnym świecie, gdzie przemoc jest traktowana jak sport. Ukazane zabójstwa i przemoc fizyczna nie mają na celu ochronę niewinnych, lecz są to odrażające i moralnie niedopuszczalne akty, umieszczone, by przypodobać się młodym odbiorcom.

Sprawa jest dość skomplikowana. Teoretycznie bowiem Dion, poprzez wytwórnię UMG Recordings, odsprzedał prawa do wykorzystania swojej piosenki firmie ZeniMax. Jednak w umowie wyraźnie zaznaczył, że uzurpuje sobie prawo do renegocjacji wynagrodzenia lub wycofania pozwolenia na użycie swojego utworu, jeśli sposób jego eksploatacji nie przypadnie mu do gustu. Według Diona, firma ZeniMax w żaden sposób nie zaprezentowała mu kontekstu, w jakim The Wanderer się pojawia. Dowiedział się o nim dopiero, gdy cała machina reklamowa Fallouta 4 ruszyła na dobre i za późno było już, by zażądać usunięcia piosenki, przekonać do zmiany tonu zwiastuna na samą „postapokaliptyczną walkę o przetrwanie, bez prymitywnej przemocy” lub zwiększenia wynagrodzenia. Zdaniem Diona warunki umowy nie zostały zatem spełnione, między innymi stąd pozew.
Firma ZeniMax nie wydała jeszcze żadnego oświadczenia w tej sprawie.

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
Komentarze czytelników
zanonimizowany425280 Legend
Tak hejtuja Bethesde ze nawet chciwy dziadek, ktoremu nagle po dwoch latach od trailera zaczele przeszkadzac jak uzyto jego utworu jest traktowany jak ofiara ktorej kibicuja. Wezcie dzieci znajdzcie sobie jeszcze jakies inne zajecie poza graniem w komputer, dobrze na tym wyjdziecie.
Whisper_of_Ice Senator

Kolejna Lindsey Lohan tym razem w męskej odsłonie której brakuje hajsu i liczy że na studiu zarobi.
zanonimizowany1167700 Pretorianin
heh kultura pozwow. poczekajcie, az ci wysmiani *biedacy* dobiora wam sie do skory z informacjami z nie tego swiata.. w koncu i tam skoncza sie poklady bezbronnych idiotow. a wszystko na to wskazuje ze dobiora sie wyjatkowo szybko, latwo i ku uciesze i zabawie ogolu rowniez przyjemnie.
zanonimizowany747924 Centurion
Ich strata, że nie raczyli doczytać umowy i asekuracyjnie spytać się Diona o błogosławieństwo. Takie kruczki prawne Bethesda sama wykorzystywała chociażby podczas walki o prawa do Fallouta. Sama też zajmuje się copyright trollingiem ścigając każdego kto śmie użyć słowo scrolls na przykład albo osoby takie jak ta:
https://www.wykop.pl/link/1110111/bethesda-znow-grozi-pozwem-w-blahej-sprawie/
albo ta:
https://www.wykop.pl/link/3480915/bethesda-znow-gnebi-maluczkich-tym-razem-naszego-rodaka/
zanonimizowany1233632 Pretorianin
Ja bym tak jeszcze poczekał z 5 lat ;)