PES zmienia nazwę na eFootball i będzie darmowy; Konami szykuje duże zmiany
Szykuje się prawdziwa rewolucja w serii znanej jako Pro Evolution Soccer. Konami zdecydowało się zmienić nazwę gry i wypuścić ją za darmo w trybie free-to-play.

Nadchodzą wielkie zmiany w piłkarskim symulatorze od Konami. Japoński producent zdecydował się porzucić nazwę serii Pro Evolution Soccer i przemianować markę na eFootball. Ponadto gra ma być teraz dostępna za darmo. Pojawi się tej jesieni na PC, PS5, PS4, Xboksie X/S oraz Xboksie One.
Jest to ogromne wydarzenie dla całej serii, która przez lata znana była jako PES (lub też Winning Eleven w Japonii). Oprócz przejścia w model free-to-play Japończycy zrezygnowali z silnika FOX Engine i stworzyli nowy na bazie Unreal Engine 4. Co istotne, wygląda na to, że wszystkie wersje gry – także ta planowana na urządzenia mobilne – będą funkcjonalnie takie same. Można się więc spodziewać, iż popularny PES Mobile zostanie odstawiony na półkę. Fanów na pewno zadowoli wprowadzenie funkcji cross-play.
Producent serii powiedział serwisowi IGN, że eFootball nie będzie już posiadał cyklicznych płatnych wersji, zmienianych co roku. Gra stanie się raczej bardziej „statyczna”, z wychodzącymi regularnie łatkami i aktualizacjami.
Dawny PES pojawi się za darmo, oferując mecze towarzyskie oraz dostęp do dziewięciu klubów. Wygląda na to, że reszta trybów gry będzie po prostu sprzedawana jako DLC – tak samo jak drużyny. Nie wspomniano jak na razie o MyClub, czyli efootballowej wersji FIFA Ultimate Team, a także Master League, gdzie przez wiele sezonów można prowadzić własną drużynę.
Ciągle nie wiemy, w jaki sposób nowe zespoły będą dodawane do gry i jak będzie wyglądał aspekt finansowy serii. W każdym razie Konami uspokaja, że tytuł nie stanie się typowym „pay to win”, gdzie gracze, którzy wrzucają pieniądze, są faworyzowani – wszystko ma być uczciwe i zbalansowane. Pojawić mają się także przepustki Match Pass, nawiązujące do znanych z sieciowych strzelanek battle passów, które zapewniają dodatkową zawartość do gry.
Nie można oprzeć się wrażeniu, że istnieje wiele podobieństw pomiędzy nową, darmową wizją serii eFootball a istniejącymi już w przeszłości wersjami demonstracyjnymi z dopiskiem Lite. W przypadku eFootball PES 2021 Lite mieliśmy do czynienia z okrojoną wersją gry, którą można pobrać zupełnie za darmo. Graczowi zaoferowano dostęp do trybów myClub, lokalnych meczów, treningów oraz „Matchday”, gdzie można wziąć udział w specjalnych eventach nawiązujących do prawdziwych piłkarskich starć. Wybór drużyn także był ograniczony.
Przenosiny na inny silnik miały pomóc Konami we wprowadzeniu nowego systemu animacji, który ma być ponoć czterokrotnie bogatszy. Technologia ta zostanie wprowadzona także na urządzeniach mobilnych.
Więcej o nowej części eFootball dowiemy się w sierpniu. Teraz sytuację rozjaśnia nieco mapa ukazująca w przybliżeniu proces rozwoju gry.

Gracze
Steam
OpenCritic
Komentarze czytelników
zanonimizowany1349061 Generał
- Master League nie pojawi się na premierę, ale za jakiś czas jako DLC do KUPIENIA
- Brak trybów OFFLINE oraz gry OFFLINE w podstawowej wersji gry.
Jak na razie jedynym trybem "offline" jest Master League który będzie płatny nie będzie dostępny na premierę.
Tryb który od zawsze był rdzeniem serii i istniał w marce od czasów ISS zostaje wycięty i będzie płatny jako DLC...
Trader110109066 Centurion

Tak właśnie zabija się gry... Co do crossplayu z telefonami to chyba tani żart :/ i wygląda na to że ta gierka będzie takim fifa worldem z inwalidzkim gameplayem. Teraz tryb master league czy cokolwiek jako płatny dodatek ? Tryb treningu tez trzeba będzie kupić ? Nie sadziłem że kiedyś to napisze ale obyście zgnili w piekle za to Konami...
skaza Legionista
Konami po mistrzowsku zarzyna kolejne swoje marki...