Gra Osiris: New Dawn, czyli niegdyś jedna z gwiazd wczesnego dostępu na Steamie, została porzucona przez autorów. Nieukończoną wersję produkcji po prostu przemianowali na 1.0 bez wydania żadnej aktualizacji.
Tydzień temu po prawie siedmiu latach wczesnego dostępu ukazała się wersja 1.0 Osiris: New Dawn, czyli survivalowej gry studia Fenix Fire. Od premiery pełnego wydania upłynęło już wystarczająco dużo czasu, aby można było stwierdzić, że okazało się ono kompletną porażką.

Poniżej przytaczamy kilka recenzji ze Steama oddających sentyment graczy względem Osiris: New Dawn.
Ta gra to sterta błędów, która „magicznie" zmieniła się w „ukończony" produkt z dnia na dzień, bez żadnych poprawek. Teraz to już oficjalnie abandonware. Nie kupujcie tej gry.
Wow, powinny być jakieś konsekwencje prawne dla takich firm. Wydaje się, że branie pieniędzy graczy i niewywiązywanie się z obietnic staje się trendem.
Gra niedokończona i porzucona. Nawet nie zbliża się do prawdziwego 1.0, biorąc pod uwagę, ile wciąż ma błędów.
Gra została oficjalnie porzucona. Sześć lat we wczesnym dostępie, a teraz przeskoczyli z wersji 0.5.616 do 1.0 (nie wydając nawet aktualizacji 1.0). Twórcy w zasadzie jedynie stwierdzili „tak, skończyliśmy już z tą grą” i usunęli etykietę wczesnego dostępu.
Mam zero nadziei na przyszłe aktualizacje, ponieważ twórcy pracują już nad kolejnymi grami.
Taki koniec Osiris: New Dawn jest tym bardziej smutny, że gra zaliczyła bardzo udany debiut w programie Steam Early Access w 2016 roku. Sprzedawała się wyśmienicie i otrzymywała dobre recenzje od graczy (na starcie 80% z nich było pozytywnych). Wtedy autorzy twierdzili, że wersja 1.0 ukaże się za około rok.
Niestety to nie pierwszy taki przypadek, gdy deweloperzy nagle przechodzą z wczesnego dostępu na wersję 1.0, gdy gra jest wciąż nieukończona. Wystarczy tu wspomnieć np. o immersive simie PAMELA czy kosmicznej strategii Spacebase DF-9, która została jawnie porzucona przez studio Double Fine, a patch 1.0 nie wprowadził żadnych istotnych nowości.
Steam
7

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.