Popularny survival z otwartym światem połączył siły z Terrarią i teraz rzuca graczom nie lada wyzwanie

Źródło fot. Pocketpair.

i

Terraria i język polski zawitały do Palworld w wielkiej aktualizacji 0.6 „Zew Terrarii” („Tides of Terraria”).

O crossoverze z popularnym „indykiem” wiemy od zeszłego roku, przy czym przedsmak tego wydarzenia trafił do dzieła studia Pocketpair już w grudniu 2024 roku. Jednakże dopiero dziś do gry zawitało mnóstwo zawartości inspirowanej Terrarią – z nowym lochem z potworami i skarbami rodem z hitu studia Re-Logic na czele.

Nowości i zmiany wprowadzone w wersji 0.6 szczegółowo omówiono we wpisie, który znajdziecie na Steamie oraz w serwisie X. Oczywiście główną atrakcją jest zawartość prosto z Terrarii, w tym możliwość łapania i tresowania potworów z tej gry, 6 broni, 7 elementów pancerza oraz nowy boss rajdowy.

Część z tych nowości prezentuje nowy zwiastun gry, który możecie obejrzeć poniżej.

Palworld z masą nowości

Jednakże to tylko skromna część nowinek przygotowanych przez zespół Pocketpair. Na PlayStation 5 Palworld otrzymało dedykowane serwery, a na wszystkich platformach gra wzbogaciła się m.in. o wędkarstwo (oraz powiązane z tym „pale” i system odzysku surowców „wodnych”), 3 nowe rodzaje wysp, systemy misji (w tym specjalnych od Zoe) oraz zaufania stworków (rosnącego wraz ze spędzaniem czasu z „palem”).

Co więcej, teraz również wrogie stronnictwa NPC mogą budować bazy w świecie gry. Same osady zostały przebudowane, by były większe i „żywsze”. Nie zabrakło także zwiększenia maksymalnego poziomu gracza (do 65.).

Opis zmian można wydłużyć także o tryb wyzwań dla jednego gracza na arenie i rozmaite poprawki balansu lub warstwy technicznej gry. Zachęcamy do sprawdzenia pełnego podsumowania aktualizacji, bo „Tides of Terraria” to o wiele więcej niż tylko crossover z innym niezależnym hitem.

Xbox Game Pass kupisz tutaj

1. Palworld zaserwował mi cyniczny, ale zaskakująco smaczny miks wielu innych gier
2. Subtelne inspiracje i bezczelne plagiaty – czyli co łączy Palworld, Ponga i Limbo of the Lost

Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!