Dzisiaj do sprzedaży w Europie trafiła gra Metal Gear Survive. Najnowsza odsłona marki firmy Konami ukazała się na pecety oraz konsole Xbox One i PlayStation 4.

Amerykanie już od dwóch dni mogą się cieszyć grą Metal Gear Survive, czyli kolejną odsłoną popularnej marki firmy Konami. Dzisiaj do zabawy mogą dołączyć gracze z Europy, w tym także z Polski. Produkcja dostępna jest na konsole Xbox One i PlayStation 4. W naszym kraju wydawcą wersji pudełkowej jest firma Techland.
Gra ukazała się również na PC, choć tylko w formie cyfrowej. W związku z tą wersją wynikło małe zamieszanie. Początkowo zapowiadano, że ukaże się ona 22 lutego. Przedwczoraj ogłoszono jednak, że premiera odbędzie się 21 lutego, ale z powodu problemów technicznych z umieszczeniem gry na Steam ostatecznie projekt stał się dostępny dopiero dzisiaj.
Warto wspomnieć, że jutro ruszy ograniczona czasowo promocja, która zapewni logującym się graczom dodatkowe wirtualne monety. Ponadto w najbliższych miesiącach gra ma otrzymać dodatkową darmową zawartość, w tym nowe misje i wydarzenia.
Gra jest ważną produkcją dla firmy Konami, gdyż jest testem, jak marka poradzi sobie bez swojego ojca, czyli Hideo Kojimy, który kilka lat temu został wyrzucony z pracy przez wydawcę. Autorzy Metal Gear Survive postanowili nie tworzyć standardowej kontynuacji i zaoferowali produkcję poboczną, koncentrującą się na trybie kooperacyjnym.
Niestety, na razie jedyną dostępną recenzją jest ta opublikowana przez serwis Cheat Code Central, gdzie grze wystawiono notę 3/5. Według redaktora tej strony Metal Gear Survive sprawia wrażenie prototypu, który działa głównie dlatego, że zaczerpnięte z Metal Gear Solid V silnik i mechanika wciąż dają radę, ale produkcja sama w sobie nie oferuje nic specjalnego. Również pierwsze wrażenia graczy nie należą do zbyt pozytywnych.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
4

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.