League of Legends – półfinały za nami, Fnatic odpadł z gry

Europejska drużyna Fnatic odpadła z mistrzostw świata League of Legends. Do finału przeszły za to zespoły Royal Club i SKT Telecom T1. Zwycięzcę zawodów poznamy 5 października.

Szymon Liebert

29 września 2013 15:30

Do finału mistrzostw świata League of Legends przechodzą…

Europejska drużyna Fnatic poniosła klęskę w półfinałach mistrzostw świata trzeciego sezonu League of Legends. Po paru widowiskowych spotkaniach zawodnicy z Europy ulegli ekipie z Royal Club. Do finału przeszedł też zespół SKT Telecom T1, po pięciomeczowym starciu z NaJin Black Sword, zakończonym wynikiem 3 do 2. Rozgrywki finałowe odbędą się 5 października. Pula nagród w tegorocznych mistrzostwach wynosi 2 miliony dolarów.

Oficjalna strona mistrzostw League of Legends

Półfinały: SKT vs NaJin Black Sword

W pierwszej części półfinału spotkały się drużyny SKT T1 oraz NaJin Black Sword. Faworytem wydawała się pierwsza z nich, ale na szczęście sprawa nie była tak oczywista. Pierwszą bitwę wygrało Najin Black Sword, na co zapracował między innymi Nagne. SKT T1 wyrównało wynik w drugim meczu, ale Black Sword nie poddali się i wygrali trzecie starcie. Na tym skończyła się ich dobra passa, bo SKT T1 zatriumfowało w dwóch kolejnych potyczkach i przeszło do finału.

Półfinały: Fnatic vs Royal Club

Fnatic był nadzieją fanów League of Legends z Europy, ale miał trudne zadanie – pokonać świetnie radzącą sobie drużynę Royal Club. Już w pierwszym meczu stało się jasne, że Royal Club chce i potrafi zwyciężać. Fnatic szukał odpowiedzi na taktykę konkurentów i chociaż przegrał drugie spotkanie, zatriumfował w trzecim. Przy stanie 2 do 1 dla Royal Club odbył się czwarty mecz – trwał 50 minut i zawierał aż 69 zabójstw. Niestety, to imponujące widowisko skończyło się porażką Fnatic.

Harmonogram rozgrywek:

5 października, godzina 5:00 (rano) – SK Telecom T1 vs Royal Club, transmisja w serwisach YouTube lub Twitch

League of Legends to sieciowa gra free-to-play, w której gracze przyjmują rolę herosów walczących ze sobą na arenach. Produkcja zbudowana na bazie słynnego moda, zwanego potocznie „dotą”, podbiła serca graczy. Stało się to dzięki kilku czynnikom – LoL jest dostępny za darmo i zawiera mechanikę rozgrywki, która jest stosunkowo czytelna, ale rozbudowana. Wprowadzenie do tematu i analizę różnych postaci oraz aktualizacji do gry znajdziecie w naszym dziale wideo.

Więcej:Legendarny rywal League of Legends wraca po latach. Fani już teraz mają poważne zastrzeżenia