Premiera Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2 zbliża się wielkimi krokami, ale pierwsze recenzje nie napawają optymizmem.
Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2 zadebiutowało I o ile już na starcie przyciągnęło dużą liczbę graczy, to wydaje się, że podzielają oni niepochlebne opinie recenzentów. W chwili, gdy piszę te słowa, w grze na Steamie bawi się ok. 26 tys. osób jednocześnie, a rekord sprzed godziny wynosi 27 020 graczy. Opinie na platformie Valve są jednak „mieszane” i niewykluczone, iż niebawem zmienią się w „większości negatywne”, bowiem pozytywne recenzje stanowią zaledwie 40% z ponad 520 wszystkich wystawionych.
Według społeczności Vampire: The Masquerade – Bloodlines nie zasługuje ani na miano RPG-a, ani aby nazywać je kontynuacją hitu studia Troika Games z roku 2004. Odbioru produkcji nie poprawia wysoka cena oraz przestarzałość graficzna i technologiczna. W recenzjach graczy często pojawia się również słowo „nijakość”, że nie wspomnę o problemach technicznych, na które uwagę zwrócili także branżowi krytycy.
Choć premiera Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2 odbędzie się 21 października, pierwsi recenzenci już mieli okazję sprawdzić najnowszą grę The Chinese Room i Paradox Interactive. Niestety, wygląda na to, że kontrowersje związane z poszczególnymi edycjami produkcji mogą być najmniejszym z problemów twórców – bo opinie krytyków nie napawają optymizmem.
W serwisie Metacritic pecetowa wersja gry może pochwalić się średnią ocen 67/100 (na podstawie 19 recenzji). Jeszcze gorzej wypada edycja na PlayStation 5, w przypadku której średnia not to zaledwie 64/100. Są to wyniki dalekie od oczekiwań fanów, którzy liczyli, że doczekają się tytułu dorównującego kultowemu pierwowzorowi z 2004 roku. Z drugiej strony, po burzliwym procesie deweloperskim nadzieje niewątpliwie stanęły pod znakiem zapytania – najwyraźniej słusznie.
Zanim jednak przejdziemy do wad, warto wspomnieć o pozytywach. Recenzenci podkreślają, że fabuła Bloodlines 2 stoi na całkiem wysokim poziomie – opowieść wciąga i potrafi zaskoczyć, a bohaterowie zostali dobrze napisani i wiarygodnie osadzeni w świecie gry. Pochwały zbiera także klimatyczny, mroczny świat, który oddaje ducha uniwersum Vampire: The Masquerade.
Niestety, na tym lista zalet w dużej mierze się kończy. Krytycy wskazują, że gra zmaga się z licznymi problemami technicznymi – jeden z dziennikarzy stwierdził wręcz, że „optymalizacja jest jedną z najgorszych, jakie ostatnio widział”. Na minus zapisano również zbyt liniową i powtarzalną rozgrywkę oraz ograniczony wybór gracza w płytkich interakcjach ze światem. Nie brakuje też głosów, że gra jest przeładowana długimi, nic niewnoszącymi dialogami, a misje poboczne określono jako „nudne i schematyczne”.
Jeśli więc ktoś liczył, że Bloodlines 2 zdoła powtórzyć sukces pierwszej części, recenzje skłaniają, by nie nastawiać się na wielki powrót do formy. Jak jednak tytuł wypadnie w oczach graczy – przekonamy się już za kilka dni.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
1

Autor: Kamil Kleszyk
Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.