Kilka dni temu pisaliśmy o nadchodzącym zombiakowym dodatku do jednej z najlepszych gier tego roku, czyli Red Dead Redemption. Teraz twórcy tego rozszerzenia ujawnili, że w ich dziele wystąpią konie czterech Jeźdźców Apokalipsy.
Kilka dni temu pisaliśmy o nadchodzącym zombiakowym dodatku do jednej z najlepszych gier tego roku, czyli Red Dead Redemption. Teraz twórcy tego rozszerzenia ujawnili, że w ich dziele wystąpią konie czterech Jeźdźców Apokalipsy.

Każde z tych zwierząt posiadać będzie oczywiście własne nadprzyrodzone moce. Zanim jednak z nich skorzystamy konieczne ma być wpierw „złamanie” każdego konia. Wśród dostępnych rumaków znajdą się:

Przypomnijmy, że dodatek zaoferuje nową kampanię dla pojedynczego gracza, w której jako John Maraton spróbujemy odnaleźć lekarstwo na zamieniającą ludzi w martwaki tajemniczą plagę. Undead Nightmare Pack wydane zostanie 26 października w wersji na Xboksa 360 i 27 października na PlayStation 3. Za przyjemność zwiedzania opanowanego przez zombiaki Dzikiego Zachodu zapłacimy 800 punktów Microsoftu lub 9,99 euro (około 39 zł) w przypadku edycji na konsolę Sony.
Jeśli nie zakupiliście dotąd jakichkolwiek materiałów DLC do Red Dead Redemption to Rockstar Games szykuje dla was pudełkową kompilację wszystkich dotychczasowych dodatków. Zestaw nazwany zostanie po prostu Undead Nightmare, a w jego skład wejdą Undead Nightmare Pack, Outlaws to the End Co-Op Mission Pack, Legends and Killers Pack, Liars and Cheats Pack oraz zawartość trybu Multiplayer Free Roam. Wszystko to dostępne ma być za 29,99 euro, czyli około 115 złotych. Co ciekawe, kompilacja nie będzie wymagała posiadania podstawowej wersji Red Dead Redemption.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
1

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.