Aktualizacja Home Sweet Home wprowadzi do Palworld obiecany crossover z Ultrakill, ale też nowe opcje personalizacji bazy. Premiera wkrótce.
Kolejny niezależny hit zawita do świata Palworld, tym razem w ramach podejrzanie przytulnej aktualizacji popularnego survivalu z wcale-nie-pokemonami.
Po udanym crossoverze z Terrarią studio Pocketpair zapowiedziało kolejne tego typu wydarzenie. Tym razem na graczy czeka nieco mniejszy występ. Do Palworlda trafi bowiem główny bohater brutalnej pierwszoosobowej strzelanki Ultrakill (oraz jeden z bossów).
Czego więc możemy spodziewać się po crossoverze z tytułem, w którym krew wrogów nie tylko leje się strumieniami, ale wręcz jest ważnym elementem rozgrywki? Malowania ścian i innych elementów, które pozwolą uczynić z bazy gracza bardziej przytulne miejsce. To bowiem ma wprowadzić aktualizacja Home Sweet Home, co pokazuje świeży zwiastun.
Trudno wskazać, co jest bardziej zaskakujące: crossover Palworld z krwawym FPS-em (nawet jeśli wiemy o nim od września), czy też sparowanie tego wydarzenia z „domowym” uaktualnieniem. Nie żeby gracze narzekali na tę zapowiedź, choć część fanów ma nadzieję, że aktualizacja wprowadzi znacznie więcej, niż pokazano w zwiastunie.
Palworld otrzyma aktualizację Home Sweet Home 17 grudnia. Zapewne wtedy lub nieco wcześniej rozpocznie się świąteczne wydarzenie w grze, ale na razie nie ma żadnej wzmianki na ten temat.
Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).