Plotki o sprzedaży akcji spółki Activision Blizzard przez jego właściciela francuski koncern Vivendi nie słabną. Według najnowszych informacji firma będzie starała się w najbliższym czasie pozbyć całego posiadanego pakietu ponad 61% udziałów amerykańskiego giganta.
Michał Kułakowski
13
Podobnie jak niecały miesiąc temu, agencja prasowa Bloomberg opublikowała raport, z którego wynika, że medialny koncern Vivendi już prawie na pewno szykuje się do sprzedaży całości posiadanych akcji amerykańskiej spółki Activision Blizzard. Źródłem tych informacji ma być pracownik Vivendi, który woli pozostać anonimowy. W posiadaniu francuskiego giganta znajduje się w tej chwili 61% udziałów, które według szacunków warte są 8,1 miliarda dolarów. Jeżeli spółce nie uda się szybko pozbyć całości akcji, ma ona być na tyle zdeterminowana, że zacznie wyprzedawać je po części zainteresowanym podmiotom na otwartym rynku. Rzecznicy obu przedsiębiorstw na razie nie komentują doniesień Bloomberga.
Decyzja o pozbyciu się wypływu na jednej z najbardziej istotnych firm w branży gier komputerowych wynika bezpośrednio z kłopotów francuskiego koncernu, którego dotychczasowa strategia biznesowa nie sprawdziła się co doprowadziło do poważnego spadku jego wartości i płynności finansowej. Współudziałowcy spółki domagają się więc szybkich działań, które postawią ją ponownie na nogi i zniwelują rosnące długi.
Jaka przyszłość czeka Activision, trudno w tej chwili przewidzieć. Dopóki nie dowiemy się, które firmy byłyby ewentualnie zainteresowane kupnem spółki, nie sposób określić wpływu całej sytuacji na przeciętnego gracza. Warto pamiętać, że nawet w przypadku zmiany jednego z właścicieli nie należy oczekiwać do amerykańskiej firmy jakiś drastycznych zmian. Mimo spadków dochodów w tym i zeszłym roku oraz nieciekawej sytuacji w branży, pozostaje ona właścicielem jednych z najpopularniejszych i wartych setki milionów dolarów marek w wirtualnym świecie.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
