Kolejna gra o Jamesie Bondzie zadebiutuje jesienią

Wraz z premierą filmu Skyfall, która odbędzie sie w październiku bieżącego roku, na półki sklepowe trafi również kolejna gra o przygodach Jamesa Bonda. Niestety nie wiemy o niej zbyt wiele.

Mateusz Kądziołka

3 stycznia 2012 15:50

Na łamach ostatniego numeru czasopisma filmowego Empire pojawiła się informacja o tym, że premierze Skyfall, czyli najnowszego filmu o przygodach Jamesa Bonda, towarzyszyć będzie wydanie gry. Niestety aktualnie nie ujawniono żadnych konkretnych informacji na jej temat.

Wydawcą nowej produkcji o przygodach agenta Jej Królewskiej Mości będzie najprawdopodobniej firma Activision, która posiada prawa do marki Jamesa Bonda. Jeśli chodzi o ewentualnych producentów, to tutaj niczego nie możemy być pewni. Warto jednak przypomnieć, że ostatnie tytuły o najsłynniejszym brytyjskim szpiegu zostały stworzone przez takie studia jak Treyarch (Quantum of Solace), Eurocom Entertainment (GoldenEye 007: Reloaded) oraz nieistniejący już zespół Bizarre Creations (007: Blood Stone). Trudno też przewidzieć, na których platformach gra się pojawi.

Kolejna gra o Jamesie Bondzie zadebiutuje jesienią - ilustracja #1

Premiera gry zapewne będzie mieć miejsce w podobnym czasie co debiut filmu Skyfall (26 października). Tak więc w wirtualnego agenta przyjdzie nam się wcielić dopiero w czwartym kwartale bieżącego roku. Co ciekawe, nadchodzący film zostanie wydany równo 50 lat po pierwszej ekranizacji powieści Iana Fleminga, czyli Doktorze No. Z tej okazji fani 007 zostaną uraczeni takimi atrakcjami, jak premiera filmu dokumentalnego o Jamesie Bondzie, wystawa samochodów agenta Jej Królewskiej Mości, odświeżona wersja Doktora No i oczywiście gra wideo.

Film Skyfall jest dwudziestą trzecią ekranizacją perypetii najsłynniejszego brytyjskiego agenta, a zarazem trzecim obrazem, w którym Daniel Craig zagra główną rolę. Według zapowiedzi, wydarzenia w nim przedstawione nie będą bezpośrednio powiązane z tym co widzieliśmy w Casino Royale i Quantum of Solace.

Więcej:Nawet twórcy Call of Duty martwią się, że ludzie mają już dość tej serii strzelanek. Mimo to nie składają broni, prezentując nowości z CODNext