„Jeśli twoja córka poprosi cię o pracę w dziale obsługi klienta w jej start-upie, jedyną słuszną odpowiedzią jest tak”. Bill Gates doradza rodzicom w sprawie karier ich pociech
Bill Gates w obsłudze klienta? Miliarder na jeden dzień podjął pracę w startupie swojej córki Phoebe, by lepiej zrozumieć użytkowników. To gest wsparcia, ale też sprytny marketing jej aplikacji Phia, która dzięki AI wyszukuje tanie ubrania w sieci.
Bill Gates, jeden z najbogatszych ludzi na świecie, chętnie wypowiada się na różne tematy, w tym na kwestie związane z AI. Ostatnio poruszył zagadnienie, jak wykorzystać technologię, aby uczynić jej systemy bardziej wydajnymi, sprawiedliwymi i dostępnymi. Jego zdaniem kluczowe jest słuchanie opinii ludzi korzystających z danego rozwiązania.
Ostatnio postanowił nawet przełożyć swoje słowa na czyny – na prośbę swojej najmłodszej córki, Phoebe Gates, podjął na jeden dzień pracę w dziale obsługi klienta jej aplikacji Phia, opartej na sztucznej inteligencji. W ten sposób chciał lepiej zrozumieć kwestie, o których wspominał wcześniej (vide: Gamestar).
O wszystkim poinformował w poście na Linkedln na swoim profilu a przy okazji pochwalił się projektem swojej córki. Czym jest wspomniana Phia? To darmowe narzędzie, które zostało zaprojektowane, aby pomóc użytkownikom szybko znaleźć najtańsze ubrania online za pomocą rozszerzenia do przeglądarki. Obejmuje to również oferty przedmiotów używanych i ma być odpowiedzią na potrzeby dzisiejszych klientów. Problemem jest jednak dotarcie do nich, ale najwyraźniej znaleziono na tę kwestię sprytny sposób.
Źródło: App Store.
Sprytny marketing państwa Gates?
O ile wypowiedzi współzałożyciela Microsoftu są całkiem wartościowe, o tyle trzeba spojrzeć na całą akcję trochę szerzej – ewidentnie chodzi tu o promocję aplikacji jego córki. Post wywołał spore poruszenie i lawinowo zwiększył rozpoznawalność aplikacji Phia. Do wspomnianego wpisu na LinkedIn dołączono również krótki film, w którym Bill i Phoebe Gates szczegółowo omawiają aplikację oraz ich wspólną kampanię.
Wbrew pozorom córka nie korzysta z pomocy finansowej swojego ojca. Jak donosi Times of India, Bill Gates nie chciał inwestować w ten projekt, obawiając się, że będzie „zbytnio w niego ingerował”. Phoebe nie jest także jedyną szefową projektu, ponieważ aplikacja została zaprojektowana wspólnie z Sophią Kianni, czyli jej współlokatorką ze Stanford University.
