Po 5 latach Samsung żegna się ze swoim znaczącym smartfonem; to koniec pewnej ery

Wszystko ma swój początek, jak i koniec – Samsung oficjalnie kończy wsparcie dla Galaxy S20 FE. Był to jeden z najbardziej rozchwytywanych modelów marki.

futurebeat.pl

Mateusz Zelek

Po 5 latach Samsung żegna się ze swoim znaczącym smartfonem; to koniec pewnej ery, źródło grafiki: Samsung.
Po 5 latach Samsung żegna się ze swoim znaczącym smartfonem; to koniec pewnej ery Źródło: Samsung.

Wsparcie do nowoczesnych smartfonów niestety jest ograniczone czasowo. Teraz przyszedł czas na jego zakończenie dla jednych z najpopularniejszych smartfonów Samsunga – Galaxy S20 FE. Model ten zyskał ogromną popularność głównie za to, że był „pomostem” pomiędzy drogimi flagowcami, a bardziej budżetowymi wariantami. Niestety po ponad 5 latach na rynku Samsung oficjalnie ogłosił, że wsparcie dla tego modelu dobiega końca.

Koniec wsparcia dla Galaxy S20 FE

Jak donosi portal Sammobile wraz z październikową aktualizacją, wsparcie oprogramowania dla Galaxy S20 FE i jego odpowiednika 5G dobiegnie końca. Samsung usunął urządzenie ze swojej strony wsparcia w listopadzie i po tym terminie nie będzie już żadnych poprawek zabezpieczeń ani aktualizacji systemu operacyjnego. Warto jednak zwrócić uwagę, że Samsung obiecał, że przez 5 lat będzie aktualizować zabezpieczenia S20 FE i słowa dotrzymano.

Pomimo tego czuć nostalgię z oficjalnego zakończenia żywotu wersji S20 FE. Ten „złoty środek” na rynku smartfonów miał swój niepowtarzalny klimat i szkoda, że odchodzi do historii. Delikatnym pocieszeniem jest fakt, że wersje Fan Edition już na dobre wpisały się w politykę Samsunga i jego najnowszym następcą jest Galaxy S25 FE, który nie tak dawno trafił do sprzedaży.

Z kolei posiadacze nieco starszego wariantu Galaxy S21 FE na razie nie muszą się obawiać. Otrzymał on niedawno aktualizację One UI 8 (Android 16), która co prawda jest jego ostatnią dużą aktualizację systemu operacyjnego, ale wsparcie ze strony producenta jeszcze się nie zakończyło.

Podobało się?

1

Mateusz Zelek

Autor: Mateusz Zelek

Absolwent dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie. W tematyce gier i elektroniki siedzi, odkąd nauczył się czytać. Ogrywa większość gatunków, ale najbardziej docenia strategie ekonomiczne. Spędził także setki godzin w wielu cRPG-ach od Gothica po Skyrima. Nie przekonał się do japońskich jrpg-ów. W recenzowaniu sprzętów kształci się od studiów, ale jego głównym zainteresowaniem są peryferia komputerowe oraz gogle VR. Swoje szlify dziennikarskie nabywał w Ostatniej Tawernie, gdzie odpowiadał za sekcję technologiczną. Współtworzył także takie portale jak Popbookownik, Gra Pod Pada czy ISBtech, gdzie zajmował się relacjami z wydarzeń technologicznych. W końcu trafił do Webedia Poland, gdzie zasilił szeregi redakcji Futurebeat.pl. Prywatnie wielki fanatyk dinozaurów, o których może debatować godzinami. Poważnie, zagadanie Mateusza o tematy mezozoiczne powoduje, że dyskusja będzie się dłużyć niczym 65 mln lat.

Zapomniany przez wielu reprezentant pierwszej fali współczesnych skradanek. Syphon Filter to prawdziwa klasyka gatunku

Następny
Zapomniany przez wielu reprezentant pierwszej fali współczesnych skradanek. Syphon Filter to prawdziwa klasyka gatunku

Nie Fallout: New Vegas 2 i nie The Outer Worlds 3. Legendarny deweloper jest pewien co do kolejnej gry RPG Obsidianu

Poprzedni
Nie Fallout: New Vegas 2 i nie The Outer Worlds 3. Legendarny deweloper jest pewien co do kolejnej gry RPG Obsidianu

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl