Na przestrzeni ostatnich kilku dni użytkownicy z całego świata połączyli siły, wspólnie zapełniając wirtualne płótno r/place. Kolejna strona na kartach historii Internetu została zapisana.
Miriam Moszczyńska
Gdzieś na Reddicie było takie miejsce, będące jednocześnie polem bitwy i dziełem sztuki – to r/place. Subreddit powstał 5 lat temu jako żart, pozostał otwarty przez 72 godziny, a później szum wokół niego ucichł. Powstał on z martwych w tym roku, na ten sam okres, i – och – ile tam się działo!
Żeby opisać wszystko to, co miało miejsce w ciągu ostatnich kilku dni na wirtualnym płótnie, trzeba by chyba opracować książkę. Fani różnych gier łączyli siły, aby stworzyć konkretne ilustracje w ustalonych miejscach, było zamazywanie flag flagami innych krajów albo... czymś innym. Poza tym odtworzony został obraz Rembrandta oraz katedra Notre Dame.

Na r/place często gościli streamerzy, którzy starali się zaznaczyć swoją obecność wraz z fanami. Śledzenie całego wydarzenia było tak samo emocjonujące, jak i komiczne, a to, co na wirtualnym płótnie działo się przez 72 godziny, możecie obejrzeć na poniższym filmie.
Odniesień do świata gier na r/place pojawiła się cała masa, jednak tytułem, który na płótnie pojawiał się najczęściej, było zdecydowanie Among Us.
Jeden z użytkowników dwa dni temu zdecydował się przeanalizować dzieło sztuki w poszukiwaniu charakterystycznych postaci z tej gry i znalazł ich 747. Aż ciężko sobie wyobrazić, ilu „impostorów” i członków załogi znalazło się na płótnie przez cały okres trwania zabawy.
Nawiązań do gier było oczywiście więcej, w końcu gracze nie samym Among Us żyją. Na płótnie pojawiły się również ilustracje z Elden Ring (m.in. logo oraz Pot Lads), Hollow Knight, Trackmanii (fani dopatrzyli się dwóch nawiązań), nie zabrakło również loga CS:GO, które później zaczęło rozstrzeliwać logo Fortnite’a.

Fani serii NieR stworzyli mały portret 2B i Emila, a streamer NymN wraz ze swoją społecznością narysował ekran ładowania oraz „animację” wybuchu creepera z Minecrafta. Jak widać, przykładów jest wiele, a chcąc przeczytać o wszystkich, musielibyście zarezerwować całe popołudnie na lekturę.
Nasi rodacy na Reddicie również włożyli sporo pracy w to, aby zaznaczyć obecność biało-czerwonej flagi na wirtualnym płótnie. Co prawda polskim użytkownikom nie udało się zająć ogromnej połaci terenu, ale obszar był wystarczający, aby stworzyć na nim Reksia, pierogi, butelkę wszyscy wiemy, jakiego napoju oraz naszą dumę narodową w przemyśle gier – Geralta.

Wydarzenie zakończyło się dzisiaj w nocy i póki co nie wiemy, kiedy powróci. Pojawiła się petycja sugerująca, aby uczynić z r/place coroczną akcję. Znaczna część użytkowników obawia się jednak, że przez podjęcie takiego kroku r/place straci swój urok i wyjątkowość, z czym trudno się nie zgodzić.
Niech to pozostanie rzadkim wydarzeniem, w ten sposób za każdym razem będziemy się dobrze bawić i trudniej będzie o tym zapomnieć.
– napisał JehnSnow
Jak finalnie rozwiąże się sytuacja, okaże się już w przyszłym roku, kiedy to zapewne społeczność Reddita będzie siedziała cała w nerwach, szykując się na możliwość stoczenia kolejnej artystycznej wojny internetowej.
36