Twórcy Among Us komentują tryb Impostors w Fortnite i żałują, że nie nawiązano z nimi współpracy
Pracownicy studia Innersloth skomentowali nowy tryb Impostors w Fortnite, który garściami czerpie z ich popularnej produkcji Among Us. Oprócz wyrażenia dezaprobaty za brak oryginalności, twórcy żałują, że gigant Epic Games nie skontaktował się z nimi w sprawie współpracy.

Wczoraj informowaliśmy o wprowadzeniu do zarabiającej miliardy dolarów produkcji Fortnite trybu inspirowanego hitem ubiegłego roku: Among Us. W związku z licznymi podobieństwami między Fortnite: Impostors a oryginalnyn tytułem studia Innersloth, pracownicy tej firmy postanowili wyrazić swoją dezaprobatę za pośrednictwem popularnego serwisu Twitter.
Jeden z twórców przede wszystkim zauważył, że obszar rozgrywki w Impostors jest bliźniaczo podobny do mapy The Skeld z ich tytułu. Obie plansze różnią się zaledwie drobnymi zmianami w układzie pomieszczeń lub lustrzanym odbiciem konkretnych pokoi.
Victoria Tran - dyrektorka społeczności gry Among Us - wyraża smutek, że gigant Epic Games nie zwrócił się do nich w sprawie podjęcia współpracy, która mogłaby być korzystna dla obu stron. Choć Fortnite jest o wiele większą produkcją i zdecydowanie bardziej popularną grą, to deweloperzy Among Us mogliby do niej wnieść świeże pomysły.
Jednocześnie pracownicy Innersloth zaznaczają, że nikt nie powinien mieć prawa własności do konkretnego typu gameplayu, a nawet ich pomysł na rozgrywkę nie jest w zupełności oryginalny, bo przecież czerpie garściami z gier towarzyskich takich jak mafia czy wilkołak. Jednak są zasmuceni, że Epic Games wykorzystało również ich terminologię, a nawet tematykę na rzecz rozwoju i tak już potężnego tytułu, co jest prawdziwym ciosem dla małego studia zrzeszającego zaledwie grupkę osób.
Niektórzy z fanów Innersloth zarzucają molochowi Epic Games kiepsko zakamuflowany plagiat. Co prawda żaden z deweloperów gry nie powiedział bezpośrednio o kradzieży własności intelektualnej firmy, choć niektóre wypowiedzi mogą to sugerować. Sytuacja wydaje się być co najmniej interesująca. Jest to mało prawdopodobne, by mikroskopijne w porównaniu do Epic Games studio podjęło kroki przeciwko działaniom giganta. Póki co musimy czekać na więcej informacji oraz ewentualny rozwój zdarzeń.
- Among Us to symulator bycia kanalią. Oto 5 lekcji życia, które dała mi gra
- Among Us - poradnik do gry
- Fortnite: Battle Royale - poradnik do gry

GRYOnline
Gracze
OpenCritic
- Epic Games
- gry sieciowe
- Fortnite (marka)
- InnerSloth
- PC
- AND
- iOS
- Switch
Komentarze czytelników
zanonimizowany523693 Pretorianin
Czytaj ten żal: JAK GIGANTYCZNA KASA przeszła nam koło nosa, aż ślina leci. A mogliśmy nie zrzynać rozgrywki z innych tylko wymyśleć coś oryginalnego to wtedy Epic musiałby zapłacić. Lepiej pisać wprost bo na takie dziwne żale mało kto już się nabierze, no może 3-latek w komunistycznej Kubie.
zanonimizowany1124218 Generał
Żałują że nie zarobią na gigancie* haha :-)
Trochę jak aktor który zostanie wybrany do zagrania w Marvelu. Jak mu się uda to kopalnia złota xD
zanonimizowany1349061 Generał
Twórcy (jak i fani) Among Us myślą że to taka pierwsza gra z takim trybem tak się składa że sami plagiatują tryb "Trouble in Terrorist Town" z Garry's Moda który był na rynku gdy większość graczy Among Us nie było nawet w planach.
AUTO6 Generał

Ciągle mnie dziwi jak bardzo Fortnite nie ma na siebie pomysłu, że zamiast jak inne gry z gatunku przygotowywać dla graczy nowe mapy, bronie i mechaniki to sięga po gwiazdki popkultury lub ordynarnie zżyna od innych popularnych tytułów. Tym razem myślą, że niskim nakładem pracy pociągną na popularności Among Us, nie zdziwiłbym się jakby w przyszłości wpadli na "innowacyjny" pomysł by skopiować Fall Guys albo nawet Minecrafta. Nie wróżę sukcesu, naśladowca pozostanie zawsze jedynie naśladowcą i w sumie niewiele taka polityka różni się od chińskich klonów popularnych gier.