Odrobina humoru zawsze sprawia, że gra się bardziej „lekko”. Lydia tego nie popiera.
W najnowszej propozycji od studia Obsidian Entertainment, podobnie jak w innym popularnym obecnie RPG-u nie zabrakło ukłonów w stronę innych popkulturowych uniwersów. Są dla fanów sporym źródłem radości – w grze znajdziemy między innymi odniesienia do Gwiezdnych Wojen i Fallouta. Jedno z nich jednak szczególnie zwraca na siebie uwagę – to swoisty hołd dla tytułu, który odcisnął duże piętno na całości produkcji.
Chodzi o Skyrima, którego obszerny świat był początkowo jedną z inspiracji dla Avowed. Twórcy postanowili podejść do sprawy z humorem i umieścili w grze nawiązanie do charakterystycznej postaci, która w skyrimowej społeczności fanów zyskała status mema. Uważnym graczom jak zwykle nie umknął ten detal.
O co dokładnie chodzi? Na początek kilka słów kontekstu - Lydia to jedna z towarzyszek w The Elder Scrolls 5. To wojowniczka, którą w grze spotkamy w Smoczej Przystani po ukończeniu questa „Cisza przed burzą”.
Sama o sobie (jednak bez wielkiego entuzjazmu) mówi z kolei, że „będzie dźwigać nasze ciężary”. A ponieważ powtarza to wyjątkowo często, dorobiła się w ten sposób w społeczności łatki skyrimowego „muła jucznego”.
Jej sposób zachowania i bardzo charakterystyczny cytat w połączeniu z niezdarnością wypadają wyjątkowo zabawnie. Właśnie do tego nawiązuje pewien element wyposażenia (pierścień o nazwie The Packmule’s Burden – ciężar muła ładunkowego), który możemy znaleźć w świecie Avowed.
Opis nie pozostawia cienia wątpliwości – chodzi o naszą niepocieszoną towarzyszkę. Wiedzą to również gracze i nie zapominają o stosownych komentarzach:
LMAO, ten pierścień ma naprawdę zabawny opis. Jednak najśmieszniejszy jest fakt, że daje tylko 25 funtów dodatkowej pojemności ekwipunku LOL. (...) Uwielbiam to.
Choć oczywiście premiera gry nie odbyła się bez krytyki, to właśnie takie smaczki pozwalają się nieco oderwać od mankamentów produkcji i podejść do niej z większą lekkością. Niedociągnięcia zawsze można dopracować, ale najważniejsze, że twórcy Avowed nie zapomnieli o korzeniach.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
3
Autor: Danuta Repelowicz
Hiszpańskie serce i japońska dusza. Absolwentka filmoznawstwa ze szczególną słabością do RPG-ów i bijatyk. Miłośniczka wiedzy tajemnej, nauk o kosmosie, musicali i wulkanów. Dorastała na Onimushy, Tekkenie i Singstarze. Wcześniej związana z serwisem GamesGuru, pisze i tworzy od najmłodszych lat. Prywatnie także wokalistka i wojowniczka Shorinji Kempo stopnia 4 Kyu. Specjalizuje się w narratologii i ewolucji postaci. Świetnie porusza się też po tematyce archetypów i symboli. Jej znakiem rozpoznawczym jest wszechstronność, a jej ciekawość często prowadzi ją w najdziksze ostępy umysłu i wyobraźni.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
