Zapowiadana na marzec 2011 roku gra Homefront zapowiada się na ciekawe doświadczenie dla fanów strzelanin z widokiem z perspektywy pierwszej osoby osadzonych w niedalekiej przyszłości. Ponieważ jest to zupełnie nowa marka, wydawca już teraz potwierdza, że przed premierą zostanie wydana wersja demonstracyjna tego tytułu.
Marcin Skierski
Zapowiadana na marzec 2011 roku gra Homefront zapowiada się na ciekawe doświadczenie dla fanów strzelanin z widokiem z perspektywy pierwszej osoby osadzonych w niedalekiej przyszłości. Ponieważ jest to zupełnie nowa marka, wydawca już teraz potwierdza, że przed premierą zostanie wydana wersja demonstracyjna tego tytułu.
W wywiadzie dla serwisu VG247 taką informację zdradził szef firmy THQ, Danny Bilson. Co ciekawe, nie będzie to demo przedstawiające jeden z etapów kampanii dla jednego gracza. Zamiast tego przyjdzie nam sprawdzić namiastkę trybu wieloosobowego, choć nie wiadomo jeszcze jakie opcje konkretnie znajdą się w próbce. Nie podano również choćby przybliżonego terminu jej udostępnienia w sieci.
Jeśli chcielibyście zobaczyć jak prezentuje się rozgrywka sieciowa w Homefront, zapraszamy do obejrzenia opublikowanego kilka dni temu na naszych łamach zwiastuna. Wprawdzie stanowi on tylko zlepek efektownie zmontowanych fragmentów zabawy i nie do końca musi odzwierciedlać poziom końcowego produktu, ale mimo to polecamy go obejrzeć.
Niedawno dowiedzieliśmy się również, że rozgrywka wieloosobowa będzie szczególnie rozbudowana w pecetowej wersji (gra ukaże się też na PlayStation 3 oraz Xboksie 360). Homefront użytkownikom komputerów osobistych zaoferuje obsługę dedykowanych serwerów, co znacznie usprawni zabawę. Nie wspominając już o dużym wsparciu dla klanów i opcji społecznościowych, które jednak do tej pory nie zostały dokładnie opisane.
Bilson został również zapytany o dalszą strategię koncernu w kwestii wydawania darmowych wersji demonstracyjnych. Coraz bardziej popularna staje się bowiem praktyka tworzenia płatnych DLC ukazujących się przed premierą samej gry i pozwalających ją wcześniej sprawdzić w grywalnej formie. Jako przykład takich tworów można podać choćby Dead Rising 2: Case Zero, czy Red Faction: Battlegrounds. Prezes THQ uspokaja jednak, że dema nie znikną z powszechnego obiegu i dalej będą przygotowywane.
GRYOnline
Gracze
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
