Serialowy wiedźmin uzależnił się od gry Total War: Warhammer 3

Nie od dziś wiadomo, że Henry Cavill, jest wielkim fanem gier komputerowych i lubi chwalić się w sieci własnoręcznie składanym pecetem. Hollywoodzki aktor, który zachwalał niedawno trzeci sezon Wiedźmina i planuje powrót do roli Supermana, potwierdził właśnie, że aktualnie dużo czasu spędza przy Total War: Warhammer 3. Popularna seria jest jego wielką pasją, zaś podczas kwarantanny zabijał nudę malując miniaturowe figurki z Warhammera.

W rozmowie z Joshem Horowitzem podczas podcastu Happy Sad Confused (via PCGamesN) przyznał, że granie czasem zajmuje mu nawet ponad cztery godziny dziennie. Warto dodać, że twórca serii, firma Creative Assembly, dwa lata temu doceniła uwielbienie aktora dla tej marki i uhonorowała go w grze Total War: Warhammer 2. W wydanym wówczas DLC, zatytułowanym The Warden and the Paunch, otrzymał bowiem własną postać.

Aktor póki co nie planuje wiązać swej przyszłości z branżą gier. Zapytany przez dziennikarza, czy byłby zainteresowany ich produkcją, odparł, że na razie o tym nie myśli. Zdaje sobie sprawę z tego, że wymagałoby to włożenia dużo pracy, więc woli skupić się na tym, co robi obecnie, czyli graniu w filmach oraz serialach.

Powiązane:„To mnie przygnębia”. Benedict Cumberbatch boi się AI i uważa, że przez sztuczną inteligencję „jesteśmy w niebezpieczeństwie”

Nie odrzuca jednak pomysłu podkładania głosu pod bohaterów różnych popularnych gier komputerowych. Nie można więc wykluczyć, że w przyszłości usłyszymy go w którejś z produkcji z serii Warhammer.

Więcej:5. sezon to wcale nie koniec Stranger Things. Twórcy są „ekstremalnie podekscytowani” przyszłością serii

• aktorzy
• Total War (marka)
• ciekawostki filmowe